Wpis z mikrobloga

Hejoo Mirasy. Słuchajcie, sprawa wygląda tak, że wylądowałem za granicą i chcę przyśpieszyć jak najbardziej naukę angielskiego. W pracy komunikuję się w tym języku, dogaduję się, ale gdzieś mnie to nie satysfakcjonuje. Chciałbym po prostu lepiej. Z jakich metod polecacie korzystać? Generalnie mam wrażenie, że mój angielski jest bardzo taki nieregularny. Raz potrafię dogadać się w jakichś skomplikowanych sprawach bez problemu, a innym razem przy pierdółce mam problemy ze zrozumieniem. Bardzo proszę o rady jak najbardziej przyśpieszyć ten proces.
Pozdrawiam.
#naukaangielskiego #naukajezykow #jezykangielski #angielski #jezykiobce #nauka
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kaszkin: książka po angielsku, jakaś fabuła, tylko nie zaczynaj od Iliady i Odyseji bo większości nie zrozumiesz, coś nowoczesnego z fabułą która może cię zainteresować.
  • Odpowiedz
@Kaszkin: Fajne są książki z dobranym poziomem trudności angielskiego\, czyli standardowe książki, ale generalnie słownictwo w nich jest takie, że powinieneś zrozumieć będąc na danym poziomie np a2,b1,b2 plus są w nich objaśnienia.
  • Odpowiedz
@Kaszkin: za każdym razem jak masz problem, że nie wiesz jak coś powiedzieć, albo nie rozumiesz, to weź sobie notuj temat i te kilka brakujących słów. A potem na spokojnie sprawdzasz w słowniku (czasem też thesaurus czy reverso) i wypisujesz jeszcze kolejne pokrewne. Łatwiej zapamiętasz mając takie namacalne wspomnienie i gdy dodatkowe słowa są jakoś powiązane. Ułożenie z tego kilku groteskowych zdań (najlepiej krótkiej historyjki umieszczonej w danym miejscu) też byłoby
  • Odpowiedz
Dzięki wielkie wszystkim za rady!

A właśnie co do podcastów, to może ktoś byłby w stanie coś polecić na początek? Podczas moich codziennych aktywności bardzo często słucham jakichś podcastów. Najlepiej coś na Spotify.
  • Odpowiedz