[Szczupix37]

Dlaczego polki tak nie wyglądają? Zamiast brązowych/czarnych kręconych włosów to mają jakieś rzadkie mysio blondowe jak Maja Staśko...
#rozowepaski #logikarozowychpaskow

[l.....o]

@Szczupix37: niektóre tak wyglądają

[krytyk__wartosciujacy]

@Szczupix37: po prostu naszych przodków nie najechali Maurowie i nie zalali praprapraprapraprababek murzyńską spermą.

[przemu321]

@Szczupix37: dlaczego Polki tak nie wyglądają? No pytam się dlaczego!!1!

[Szczupix37]

@krytyk__wartosciujacy: maurowie byli chyba śniadzi jak dzisiejszy arabowie a nie czarni

[Szczupix37]

@lexico: chyba ukrainki

[l.....o]

@Szczupix37: nie, mam taką koleżankę, ma takie fajniusie czarne loczki

[Hi_Lo_Hi]

Dlaczego polki tak nie wyglądają?

@Szczupix37: A dlaczego w populacji Polski dominują ludzie z oczami w jasnych kolorach, mimo, że w skali świata ponad 70% ludzi ma oczy brązowe?

[Szczupix37]

@Hi_Lo_Hi: Polacy potrafią tak wyglądać. Polki są po prostu z gorszej puli genetycznej

[Szczupix37]

@przemu321: Przecież ta z mojego zdjęcia jest normalnie biała. Po prostu inny typ urody a ty już wylatujesz z jakąś mongolicą

[Hi_Lo_Hi]

Polacy potrafią tak wyglądać. Polki są po prostu z gorszej puli genetycznej

@Szczupix37: Czyli chcesz powiedzieć, że polscy mężczyźni są jacyś "lepsi" genetycznie niż kobiety? Biorąc pod uwagę, że większość tychże mężczyzn pochodzi od polskich matek, to dość karkołomne stwierdzenie (pomijając oczywiste nuty dyskryminacyjne pobrzmiewające w tak sformułowanym twierdzeniu). Są przystojni Polacy i są piękne Polki o charakterystycznej i wyrazistej urodzie. Są też mężczyźni i kobiety o, nazwijmy to, przeciętnych

[Szczupix37]

Biorąc pod uwagę, że większość tychże mężczyzn pochodzi od polskich matek, to dość karkołomne stwierdzenie

@Hi_Lo_Hi: Polki postrzegają siebie jako najpiekniejsze kobiety świata jednocześnie uważając że polacy są brzydcy. Także chyba jest to możliwe...

[Hi_Lo_Hi]

Polki postrzegają siebie jako najpiekniejsze kobiety świata jednocześnie uważając że polacy są brzydcy. Także chyba jest to możliwe...

@Szczupix37: Incel, przegryw, mizogin? Wszystko razem? Od pierwszych słów wiedziałem, że ta dyskusja nie zaprowadzi mnie w żadne dobre miejsce, ale takich manowców nawet się nie spodziewałem. A! I jeszcze zastanów się czy chciałeś powiedzieć "także", "tak że", czy może raczej "tak, że", bo przez te ułomności ortograficzne trochę trudno zrozumieć o

[Szczupix37]

@Hi_Lo_Hi: blondasek, kukoldzik, białorycerzyk? Ja też wiedziałem z kim mam do czynienia

[Kunnorinno]

@Szczupix37: bo większość polaków na szczęście wygląda jak ludzie czytaj ma blond włosy i jasne oczy a nie jest fekalnoskórej karnacji jak grupa ówczesnych wędrowców nieposiadających ojczyzny
Akordeon już naszykowałeś ?? Niżej film z kamerą z wizytą u opa

[Hi_Lo_Hi]

blondasek, kukoldzik, białorycerzyk?

@Szczupix37: Oczywiście! A do tego normik i co ci tam jeszcze ślina na język przyniesie.

[Szczupix37]

A do tego normik

@Hi_Lo_Hi: Raczej "wannabe" normik. A do tego pseudointelektualista który pomylił wykop ze spotkaniem związku literatów polskich. Nie ma znaczenia jak bardzo próbujesz ładnie składać zdania do póki nie mają one żadnej wartości.

[Hi_Lo_Hi]

Raczej "wannabe" normik. A do tego pseudointelektualista który pomylił wykop ze spotkaniem związku literatów polskich. Nie ma znaczenia jak bardzo próbujesz ładnie składać zdania do póki nie mają one żadnej wartości.

@Szczupix37: Mało! Poproszę jeszcze! Ale to jest żenująco łatwe ( ͡° ʖ̯ ͡°) W sumie to nawet chyba ci współczuję, choć nie jakoś mocno.

[Szczupix37]

@Hi_Lo_Hi: Wow. Ale ty jesteś ponad tym wszystkim. Taki mądry! Taki bystry! Mam ostatnie pytanie do ciebie bo chyba nie zasługuje na konwersacje z tak wielkim człowiekiem. Masz obok jakąś tablice wynikową w której zapisujesz sobie swoje wyimaginowane punkty czy na liczydle obliczasz wynik naszej dyskusji?

[Hi_Lo_Hi]

Masz obok jakąś tablice wynikową w której zapisujesz sobie swoje wyimaginowane punkty czy na liczydle obliczasz wynik naszej dyskusji?

@Szczupix37: Tak, mam. Wielką na pół ściany. Wieczorami się w nią wpatruję i napawam dumą. A tak serio - zawsze się zastanawiam, jak można kalki najbardziej haniebnych niuansów myślenia takiego Davenporta czy też Galtona przykładać do własnych babć, matek i sióstr i jeszcze się z tym publicznie obnosić? Rozumiem osobiste krzywdy