Wpis z mikrobloga

  • 18
@thoorgal przede wszystkim warunki. W USA masz w większości duże przestrzenie, szerokie drogi, wielkie parkingi. Szczególnie w takich regionach jak Teksas. Takiego pickupa bez problemu zaparkujesz pod każdym Walmartem i zapakujesz zakupami dla całej rodziny na tydzień. Natomiast we Włoszech już mamy warunki europejskie, czyli ciasne wąskie dróżki. Wjechanie takim pickupem do miasta to samobójstwo. Do centrów starszych włoskich miast często jedynie da się wjechać smartem lub vespą
  • Odpowiedz
@thoorgal: Amerykańska motoryzacja różni się od większości innych. Oni zawsze mieli upodobanie do wielkich samochodów z wielkimi silnikami, do tego tanie paliwo (nie licząc kryzysów), szerokie drogi, niewielkie zagęszczenie poza miastami i zabudowa jednorodzinna, dzięki czemu zaparkujesz sobie takiego kloca w garażu czy na podjeździe. Plus pick-upy są wykorzystywane jako uniwersalne woły robocze do przewożenia lub ciągnięcia sprzętu.

Włochy są akurat ciekawym przypadkiem, bo przez bardzo duże zagęszczenie i wąskie uliczki
  • Odpowiedz
Włosi są znacznie biedniejsi, dlatego jeżdżą śmiesznymi samochodzikami


@Nikczemny_Pomidor: Ci średnio zarabiający (USA ma wszak wielu multimilionerów) są raczej realnie bogatsi we Włoszech poza jakimiś głębokim południem. Tym pickupem nie dałoby rady się poruszać po starej zabudowie włoskich miast. Ot tyle. To samo Paryż itp
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
U nas ludzie na wsi też wybierają większe samochody tylko że nikt na to nie patrzy bo najwięcej osób żyje w miastach.


@Leotard00: Ludzie ze wsi w miastach też jeżdżą dużymi autami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Kroledyp:
Dlatego najbardziej uniwersalne są vany, najlepiej jeszcze z tzw. brygadówką. Przewieziesz 6 osób i pół wyposażenia mieszkania na jeden kurs a paliwa spalą niewiele więcej niż zwykłe auto osobowe.
  • Odpowiedz
@CyprianFonda: Masz 100% racji. Przed tym jak pojezdzilem po Włoszech zastanawiałem się, po cholerę istnieją takie wynalazki jak Panda 4x4. Potem pojezdzilem po Toskanii i się zorientowałem ze to jedyny słuszny wybór jak się chce dojechać do swojego domu w Toskanii szutrówką, a potem w centrum miasta zrobić zakupy.

Swoją droga, w zeszłym roku jeździłem właśnie po Toskanii Clio i sprawdzało się na wąskich drogach idealnie (a czasem wydawało się wielkie).
  • Odpowiedz