Wpis z mikrobloga

Jestem od 3 dni w Tatrach, czytam wykop i wydaje mi się, że niektórzy trochę przesadzają ze straszeniem i niebezpieczeństwem. No jasne, że wyżej jest śnieg, lód i 5 stopni i są to trudne warunki, ale nie przesadzajmy.
Każdy bez raków, kasku i doświadczenia da radę pójść Chochołowską na Grzesia czy Kościeliską na Ornak i nie ma tu żadnego zagrożenia życia. Deszcz pada, ale nas nie zabije. Niebezpiecznie to jest przy przepaści, a poślizgnąć się i upaść możemy wszędzie. Ba, rękę złamałem w domu a nogę skręciłem niedawno idąc suchym chodnikiem. Śmieszne są te odpowiedzi straszące niedoświadczonych turystów, jak to jest niebezpiecznie - bzdura, ogarnijcie najprostsze szlaki i nie laźcie jak jest burza, dacie radę!

Zapraszam do dyskusji bo jest o czym.

#tatry #gory #trekking
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@faxepl: żadną, czytam kronikę topr i wiem jak turystów koszą niestrawność czy ataki wyrostków robaczkowych. Ech, muszę kupić na to kask i raki.
  • Odpowiedz
@Sagez: chodzi Ci o media głównego nurtu? Przecież tam przez cały rok leci przekaz, że góry to pewna śmierć i lepiej iść sobie na Gubałówkę na piwko bo wszystko inne to dla profesjonalistów więc nic się nie zmieniło pod tym względem xd
Na wykopie nie zauważyłem żeby jakieś narzekanie na warunki zbytnie było
  • Odpowiedz
@ZdeformowanyKreciRyj: akurat nie, czytałem tag #tatry i widzę np. wypowiedzi że jak ktoś lubi Bieszczady to teraz Tatry nie dla niego albo że jest niebezpiecznie, bo dziś po słowackiej stronie zginęła para Polaków. No tak, ale oni poszli tam, gdzie rzeczywiście jest zagrożenie. Takie wypowiedzi brzmią tak jakby grupka koneserów pieczywa pouczała amatorów o konieczności zakupu tytanowych nóg, przepraszam, raków.
  • Odpowiedz
@ZdeformowanyKreciRyj: no i git. Po prostu ja krytykuję niepogłębione wypowiedzi, że Tatry takie niebezpieczne, bo załamanie pogody. No nie, to że deszcz pada i niżej są kałuże to nie jest realne zagrożenie, tak jak mnie nie przeraża lawina na Słowacji.
  • Odpowiedz
@Sagez: Śniegu niezle nasrało. Zgadzam się z tym ze wejscie typu kaspowy to ZEROWE. zagrozenie. Mozna isc bez raczków itd… chociaz z nimi jest duzo lepiej. Dzisiaj bedę krecił się w okolicach zawratu i sam wybadam czy RAKI są niezbędnie konieczne, bo uważam że raczki plus kijki wystarczą, ale to kwestia widocznosci. Wczoraj schodzac z kasprowego widocznosc miałem zerową, gdyby to był zawrat to mogłoby to skonczyc się gorzej.
  • Odpowiedz
@Sagez: zwróć uwagę, że większość wpisów osób, które nigdy nie były w Tatrach kierują swoje wędrówki od razu w najtrudniejsze szlaki typu Rysy, Orla. Nie dziw się, że osoby, które się udzielają pod tagiem od razu ich hamują. Ja osobiście zawsze polecam ludziom zachodnie, bo nie dość, że piękne to jeszcze fajnie podnoszą poprzeczkę po Bieszczadach. Są też tak jak napisałeś, proste szczyty jak Rakoń, Ornak, czy nawet Szpiglas od
  • Odpowiedz
@rozowy_dzban: jak kupić membranę, spodnie górskie, buty, rękawiczki i ciepłe ubrania to zawsze zakręcisz się zimą koło 4k :⁠-⁠D

Ale z przesłaniem się zgadzam, wiele osób kupuje najdroższy sprzęt i uważa, że są pro, bo mają żółte La Sportivy i kask, który im się nie przyda, ale fotce wygląda jeszcze bardziej pro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sagez: O tak, zgadzam się z Tobą. Większość szlaków po polskiej stronie to poziom może trochę wyższy od Karkonoszy/Bieszczad/Beskidów.

@Czyste_Buty: Od Piątki na Zawrat raczki i kijki wystarczą. Ja w samych raczkach popylałem i w razie czego w łapie czekan jakbym się ześlizgnął, ale to już 50-100m od przełęczy, bo trochę stromy wariant był wydeptany. W ogóle większość szlaków jak dla mnie to raków nie wymagają, na Kozi
  • Odpowiedz
@PaaD: jedno z drugim nie ma za wiele wspólnego :) wydźwięk wpisu OP jest taki żeby nie oszpejać się na proste szlaki i nie straszyć ludzi, że wejście na Ornak to wyprawa, gdzie trzeba zakładać obozy aklimatyzacyjne.
Staroleśny to już zupełnie inny level
  • Odpowiedz
@booolooo: masz jakieś doświadczenie jeżeli chodzi o Tatry słowackie? Miałem w planach w przyszłym tygodniu wybrać się na koprowy Wierch i zastanawiam się czy raczki + kijki będą ok?
  • Odpowiedz
@DevSwift: Musiałbyś pod uwagę wziąć prognozę pogody. Mogą występować topnienia śniegu i zamarzanie na lód miejscami, bo z tego co widzę temperatura w okolicach -2/+1 w zależności od dnia i jakieś drobne opady za 2 dni.

Ja tam bym szedł, zawsze 200-300m przed szczytem na trudniejszym odcinku możesz zawrócić. Ale z tego co pamiętam, nie ma tam szczególnych technicznych trudniości.
  • Odpowiedz
@lukasz67: Więc- warunki trudne. Snieg w okolicach zmarzłego taki w miarę, ale@whzej jest sypki jak kruszony styropian, raki i czekan nic nie dadzą. Łańcuchy są kompletnie zasypane. Odkopywalem je, wygniatałem szlak, ale w koncu spuchłem, a reszta gosci nie byla w stanie wykopac lancucha. 1,5 metra pod sniegiem… na jakies 20 metrow od Zawratu podjąłem decyzję o zejsciu, ponieważ nie byłem w stanie kontynuowac wędrówki.
Podsumowując- Odradzam. Mozna sobie najwyzej
  • Odpowiedz