Wpis z mikrobloga

[TL;DR: czy pokruszenie wenli przyspieszy jej działanie? 4 dzień bez leku i zaraz mnie #!$%@? emocjonalnie]

Pytanie do ludzi przyjmujących wenlafaksynę oraz do szanownych praktyków z tagu #narkotykizawszespoko.

Przyjmuje Venlectine 375 mg dziennie. Ostatnie dwa tygodnie miałem hardcorowe i nie ogarnąłem, że kończy mi się lek. Dziś jest 4 dzień w którym nie biorę leku, dopiero teraz ogarnąłem opakowanie (byłem odcięty całkowicie przez rekrutacje do #!$%@? firmy). O ile pierwsze dwa dni w miarę ok, to od wczoraj czuje się strasznie, dosłownie zaraz się zapłaczę, albo kogoś zabije z #!$%@?, frustracji i niemocy, w nocy pomimo brania ketrelu (codziennie przyjmuje na noc) miałem jakieś #!$%@? napady lęków.

Więc pytanie - czy jest sens rozkruszyć te tabletki i przyjąć jako bombkę? Zastanawiam się, czy to wgl się wchłonie, przyspieszy działanie leku i nie wjadą jakieś uboki? Normalnie przyjęta zaczyna działać po 6 h, a ja po prostu dłużej nie wytrzymam xD

Pomóżcie ASAP plis xD

#wenlafaksyna #antydepresanty #venlectine #depresja #leki #farmakologia
  • 17
@Matioz: o natychmiastowym uwalnianiu stężenie maksymalne szybciej osiąga, zdaje się 2-3h zamiast 6-9h. Jak uda Ci się pozbyć mechanizmu kontrolującego uwalnianie to powinna szybciej zadziałać.

jak takie coś chcesz robić to ja bym dawkę zmniejszył nieco, tutaj od razu sie zaczyna wchłaniać dawka która powinna się przez ponad 12 godzin powoli uwalniać więc stężenie maksymalne będzie wyższe, kosztem krótszego działania
@Matioz: Samopoczucie to #!$%@?, przy nagłym odstawieniu część ludzi dostaje bardzo specyficznego uczucia "w mózgu", coś jakby wyładowania plus do tego na przykład "klatkowanie" przy szybszym przekręceniu głowy :D