Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: A kto mówi, że zostało skradzione? Może tylko piętro zmieniło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A poza tym tak - taka głupota, utrudnianie ludziom poruszania, nie mówiąc już o akcji typu pożar - powinno być przyzwolenie na wy*ierdolenie tego rowera przez okno.

Rozumiem postawić gdzieś przy drzwiach, tak żeby w razie czego można go było przestawić, ale nie - #!$%@? przypne se na środku schodów do poręczy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 52
@zuchtomek: u mnie w bloku jakaś karyna parkuje swój rower w przejściu w piwnicy które jest wąskie. Za każdym razem jak idę do swojej która jest na końcu przestawiam jej brykę do bocznego korytarza. W końcu naklejek jej jakaś kartkę albo zgłoszę na straż, że blokuje przejście bo się nie domyśla #!$%@? o co chodzi xD ciężko jej drzwi od piwnicy otworzyć i wstawić
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz: i kierownicy :)

Ja swój też parkuję na korytarzu, ale mam taką odnogę, że chodzę tamtędy tylko ja, i jest ustawiony tak, że można nawet obok szafy nosić (bo przepisy pożarowe). Parkowanie na schodach, z których korzystają również inni ludzie jest jednak skrajną patologią.
  • Odpowiedz
bilem trzeba być aby przyczepiać rower w takim miejscu


@HlHl: no dokładnie, kierownica na pewno przeszkadzała to koleś dostał nauczkę. Trafił Janusz na Janusza.
  • Odpowiedz
Ktoś mu wyniósł na 10 piętro, na pewno prawidłowo zapięty w odpowiednim miejscu na zewnątrz rower. Też bym się zdenerwował.
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 100
@zuchtomek: u siebie na chacie to nie trzyma, bo mu miejsce zabiera, więc cyk #!$%@? na klatkę schodową, do barierki a pozostałym mieszkańcom #!$%@? w dupę i na imię.
  • Odpowiedz