Wpis z mikrobloga

@przepraszamczytenloginjestwolny: ojciec miał jedną bez filtrów i drugą z filtrami (czerwony i zielony).

W 2004 robiłem prawo jazdy i na badaniach lekarz (przyjechał do szkoły jazdy) też miał taką latarkę i kazał mówić, jaki pokazuje kolor (niby sprawdzał, czy ktoś nie ma problemów z rozróżnianiem kolorów). Tylko że koleś każdej osobie pokazywał tak samo - a że na badaniu wszyscy siedzieli w tej samej sali i byłem któryś z kolei
  • Odpowiedz
@jmuhha: pamiętam że był tam jeszcze przełącznik że dało się inne kolory zrobić, takie przesłonki z szybek, czerwona i zielona chyba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz