Wpis z mikrobloga

@galek: teraz pewnie juz wiesz, wczoraj jeszcze nie. No tak czy inaczej: nie zmienimy swoich pogladow, sam pewnie tez masz male powodzenie zeby zmienic czyjes poglady, niezaleznie od tego jak zle zdanie masz na temat inteligencji tej osoby.
@KomosaBiala: Odnosze sie do tego, co pisales o wiezniach. Wiezniowi tak bym nie powiedzial. Wolnemu czlowiekowi tak. Rozmowca mowi ze cierpi i ze ustalil zrodlo swojego cierpienia. To takie branie pod #!$%@?: sam bede dawal innym rady, ale jak ktos chce mi cos powiedziec, to nie, foch.
Odnosze sie do tego, co pisales o wiezniach. Wiezniowi tak bym nie powiedzial. Wolnemu czlowiekowi tak. Rozmowca mowi ze cierpi i ze ustalil zrodlo swojego cierpienia. To takie branie pod #!$%@?: sam bede dawal innym rady, ale jak ktos chce mi cos powiedziec, to nie, foch.


@MisPalkis: Jeżeli zaproponowanie samobójstwa to według ciebie "dawanie rad", to w takim razie dlaczego więźniowi byś takiej rady nie dał?
@KomosaBiala: Jeden jest wolny, a mimo to nieszczesliwy. Moze zrobic wszystko. Jest przekonany o zrodle swojego nieszczescia. To tak jak z eutanazja na zyczenie - jesli wie co robi i jest przekonany co do swoich racji i co wiecej chce zyc wg zasad, ktore sam glosi, to droga wolna.
Jeden jest wolny, a mimo to nieszczesliwy. Moze zrobic wszystko. Jest przekonany o zrodle swojego nieszczescia.


@MisPalkis: No i? Jakie to ma znaczenie, czy ktoś jest "wolny, a mimo to nieszczęśliwy", czy "nie-wolny, i przez to nieszczęśliwy"?

To tak jak z eutanazja na zyczenie - jesli wie co robi i jest przekonany co do swoich racji i co wiecej chce zyc wg zasad, ktore sam glosi, to droga wolna.


To miałoby