Wpis z mikrobloga

@flytying: Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że zawsze możesz wybrać służbę zastępczą i mieć w dupie wojnę, bo to Ci gwarantuje konstytucja ¯\(ツ)/¯ Głośno się o tym nie mówi, ale na ile kojarzę to po prostu zgłaszasz na komisji, że przekonania religijne czy wyznawane zasady moralne nie pozwalają Ci brać udziału w działaniach wojskowych, i dostaniesz(albo nie) jakąś robotę przy odgruzowywaniu miasta czy coś w