Wpis z mikrobloga

@mrgcypher: Rosja jest jak alfa-dresik w gimnazjum. Niby taki koks, robi wszędzie show, dżesiki za nim szaleją. W rzeczywistości to zwykły pusty, zakompleksiony owoc pato-związku, który po ukończeniu 20-paru lat będzie miał wartość trzech cegieł glinianych oraz pół garści otrębów zbożowych. Bezużyteczny w kontekście społeczeństwa, a na rynku matrymonialnym zostają mu tylko te głupsze dżesiki, które w wieku 18 lat rodziły już trzeciego bradżanka juniora
  • Odpowiedz