[AlienFromWenus]

#niebieskiepaski którzy mają córki powinni brać je od najmłodszych lat do warsztatu, pokazać jak się ogarnia samochód, jak naprawia, albo jak zrobić coś użytkowego z drewna, jak wyciąć odpowiednie kawałki, jak odnowić stary stół. Jak używać szlifierki, jak zrobić klatkę dla królika, jak pospawać ogrodzenie. Wiadomo że #rozowepaski są słabsze fizycznie od mężczyzn więc nie ze wszystkim dadzą sobie radę, ale jeśli jest coś prostego do zrobienia, to ich ojcowie powinni je brać i tego uczyć, poszerzając ich horyzonty, zainteresowania, umiejętności, samodzielność, a nie olewać sprawę wychowania córek, zwalając całą odpowiedzialność na pracujące zawodowo matki, od których nauczą się co najwyżej prania i gotowania (a synowie powinni się uczyć od matek takich rzeczy również od najmłodszych lat!). Zamiast "dla świętego spokoju" dać dziecku tableta z dostępem do internetu, gdzie wsiąknie w to tiktokowo-instagramowe badziewie wyrastając na księżniczkę (albo pisdeusza, jeśli to będzie chłopiec) niech się nauczy czegoś przydatnego i zacznie patrzeć szerzej niż czubek własnego nosa, że jej/mu się wszystko należy. Ojcowie są współodpowiedzialni za powstanie tworów typu #p0lka (i cipeusz).

Rzekłam. Amen.

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #oswiadczenie #przemyslenia

[A_R_P]

@AlienFromWenus: dla mnie ojciec zawsze miał bojowe zadania xD

[solo_living_yolo]

@AlienFromWenus: ale bojowo , a dlaczego nie mogą nauczyć się pracy w warsztacie od matek ?

[lexico]

@A_R_P: super, żałujesz?

[lexico]

#niebieskiepaski którzy mają córki

@AlienFromWenus:
1. To nie pilnują córki, tylko całego osiedla ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Mamusia nie pozwoli, by córusia się pobrudziła
3. Córcia woli bawić się lalkami

[A_R_P]

@lexico: nie, uwielbiałam razem spędzać czas (｡◕‿‿◕｡)

[lexico]

@A_R_P: i jeszcze paru przydatnych rzeczy się pewnie nauczyłaś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A_R_P]

@lexico: żeby nie patrzeć na spawanie xD

[lexico]

@A_R_P: ha, ha, ha

[omnipotentmasterofnone]

@AlienFromWenus: Nie, powinieneś rozwijać zainteresowania dziecka a nie narzucać swoich. Moja znajoma była katowana męskimi zajęciami i grami i bardzo źle to wspomina, natomiast jej zainteresowania były ignorowane.
Jeśli dziecko nie ma żadnych zainteresowań to można próbować zainteresować czymś nowym, ale większość dzieciaków ma swoje preferencje. Trzeba nauczyć się słuchać, obserwować i akceptować.

[AlienFromWenus]

@omnipotentmasterofnone:

To też. Skąd dziecko ma wiedzieć czy coś jest fajne jeśli spróbuje? A jak ma spróbować jeśli się mu wciska że "jesteś chłopcem/dziewczynką, nie wypada ci"?
Podejście też trzeba mieć. Na siłę nic nie idzie, ale z drugiej strony jak dziecko pyta co i jak to nie zbywać "idź do ojca/matki i mi nie przeszkadzaj".

[AlienFromWenus]

@solo_living_yolo: mogą jeśli takie mają.

[JIDF]

@AlienFromWenus: Szkoda czasu na wychowanie dziewczyny. Lepiej je oddać do domu dziecka bo i tak skończy na tik toku z murzynem (╯︵╰,)

[Aster1981]

@AlienFromWenus: raczej malo kogo z mlodych cos takiego interesuje. Starsi w suymie juz tez raczej nie uzywaja zadnych warsztatow etc. Nie ma zwyczjanie takiej potrzeby.

[AlienFromWenus]

@JIDF: współczuję doświadczeń (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[DeerIda]

@AlienFromWenus: O wtedy na wykopie będą bardziej narzekać na feministki i beciaków

[laventel]

@AlienFromWenus mi stary powiedział że nie nauczy mnie spawać bo to nie jest zajęcie dla dziewczyny:/// ale kazac mi z łopatą latać i gruz przerzucac mu nie przeszkadzało ehh

[mbasasello]

@AlienFromWenus: Kurła, Pani droga. Moje od czasu jak miały 3-4 lata, w miarę swoich możliwości były angażowane w wiercenie, wbijanie kołków w ścianę, wkręcanie śrub. Później też w wymianę kół w samochodach, tankowanie, wymianę oleju, drobne remonty / naprawy. Ostatnio nawet przeszkolenie ze szlifierki kątowej było. Z czym jak z czym, ale z powieszeniem obrazka, wbiciem gwoździa, sprawdzeniem i dolaniem płynów w samochodzie czy wymianą koła poradzą sobie bez problemu.
Że

[AlienFromWenus]

@mbasasello: i o to chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)