Wpis z mikrobloga

@Zabojcza_Rozowa ale czemu tak? Rozumiem że często tak jest, ale tutaj mamy pracujących rodziców którzy szukają czegoś na wynajem. Czemu na wynajem? Bo może tak wolą, nie chcą brać kredytu i się uwiązać do jednego miejsca czy coś. Jak ich stać to jednak jest to wina prawa. Jak ktoś zdaje sobie sprawę że nie ma ochrony swojej własności która się komuś wynajmie mimo umów no to tak to potem wygląda. #!$%@? kraj
@Zabojcza_Rozowa: @Zgrywajac_twardziela: No dobrze, tylko nie mówcie, że nie wiecie, jakie są warunki kredytowe czy zarobki młodych ludzi.
Jak będą mieć zdolność kredytową, to może się okazać, że już nie mogą mieć dzieci (chodzi mi wiadomo o kobietę). I dlatego, że bank twierdzi, że zarabiają za mało, mają zrezygnować z posiadania dzieci?
@pekak:

Stać ich by było pewnie kupić na własność za gotówkę obie te nieruchomości, ale po prostu nie chcieli.


No na pewno woleli płacić komuś zamiast kupić za gotówkę a potem sprzedać za gotówkę. To nie jest tak że jak już raz kupisz nieruchomość to nie możesz jej potem sprzedać albo komuś wynająć wiesz?
@ostrzyjnoz:

No dobrze, tylko nie mówcie, że nie wiecie, jakie są warunki kredytowe czy zarobki młodych ludzi.

No wiem, nie uważam jednak by było to usprawiedliwieniem dla nieodpowiedzialnej decyzji o posiadaniu dzieci ¯\(ツ)_/¯

Jak będą mieć zdolność kredytową, to może się okazać, że już nie mogą mieć dzieci (chodzi mi wiadomo o kobietę). I dlatego, że bank twierdzi, że zarabiają za mało, mają zrezygnować z posiadania dzieci?

Cóż, nie ma
@Filipterka25: dzietność leci na ryj głównie z powodu takiego, że osoby w krajach rozwiniętych, do których w tej kwestii Polskę śmiało można zaliczyć nie chcą mieć dzieci z lub preferują wchodzić w okres rodzicielstwa jak najpóźniej, bo chcą się wyszalec, ewentualnie miec z czego te dzieci wychować, dlatego coraz bardziej powszechny staje się model rodziny 1+1, 2+1, czy 2+2.