Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Uczestniczyłem niedawno w wypadku, który wyglądał jak na załączonym obrazku.
Chciałem skręcić w lewo z podporządkowanej.
Na drodze z pierwszeństwem, z lewej nadjeżdżało większe auto (SUV) i z włączonym prawym kierunkowskazem.
SUV znacznie zwolnił tuż przed skrzyżowaniem, więc wywnioskowałem że faktycznie będzie skręcał.
Jezdnia na podporządkowanej była wąska, więc chcąc mu ułatwić manewr, wyjechałem na główną i zacząłem skręcać w lewo.
Wtedy okazało się, że SUVa wyprzedzał motocyklista i się zderzyliśmy. Motocyklista spadł z motoru i skręcił kostkę.
Kto w tej sytuacji jest winny spowodowania wypadku?
#motoryzacja #prawo

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63164cd42b78520d6299c8c9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Uczestniczyłem niedawno w wypadku, ...

źródło: comment_1662439107Le4RmijcFrfzvjRs7XhHob.jpg

Pobierz
  • 146
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: niestety ustąp pierwszeństwa to 'ustąp' czyli nawet jakby tam był pijany debil jadący na hulajnodze pod prad to musisz mu ustąpić.

Inaczej by sytuacja wyglądała gdybyś ty już na tej drodze głównej był, na prawym pasie. Wtedy motocyklista wyprzedzałby na skrzyżowaniu bez upewnienia się, że z przeciwnego kierunku jedzie samochód i nie ma na wyprzedzanie miejsca.

Ale generalnie to jest brak wyobraźni z Twojej strony. Jeżeli samochód skręca, a z
  • Odpowiedz
jak najbardziej nie można na takim skrzyżowaniu wyprzedzać ale to OP włączał się do ruchu wiec musi ustąpić każdemu niezależnie gdzie się znajduje ¯_(ツ


@pawlittos: dokladnie, nawet jak ktoś z dupy wyjedzie.
A tak serio to w sądzie cie uniewinnią
  • Odpowiedz
mialem identyczną sytuację. Dostałem wtedy 500 no i moja wina( ʖ̯)


@2727: to ze policjant cos ci wlepil nie znaczy ze sąd by to przyklepał. Policja to akurat najmniej wiarygodne źródło prawa
  • Odpowiedz
Ty jesteś sprawcą, natomiast motocyklista jest debilem. Dla ciebie mandat za wymuszenie pierwszeństwa i spowodowanie kolizji, dla debila mandat najwyżej za wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym. Takie życie niestety.


@marcingliwice: oczywiście w takiej sytuacji idzie sie do sądu a nie polega na arbitralnej decyzji dwóch policjantów xD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
to trochę bardziej skomplikowane, trzeba by tutaj przeanalizować całość sytuacji.
Np. niby nie można wyprzedzać na skrzyżowaniu (a ty możesz liczyć na to, że inni uczestnicy ruchu przestrzegają przepisów), ale z drugiej strony wyprzedzić możesz, jeżeli nie wjeżdżasz na przeciwległy pas ruchu. Czyli teraz tak - jeżeli SUV skręcając nie zostawił miejsca na swoim pasie, to mogłeś wyjeżdżać, by żeby go wyprzedzić to motocykl musiałby wyjechać na drugi pas, co
  • Odpowiedz
na takim jak na rysunku jak najbardziej można wyprzedzać.


@mr_car: oczywiście, że nie można (o ile nie była to droga wewnętrzna albo wyjazd z posesji)
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: motocyklista dostanie mandat za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu i spowodowanie zagrożenia w ruchu. Ty odpowiesz za spowodowanie kolizji i wymuszenie pierwszeństwa.
W takiej sytuacji, kiedy wyjeżdżasz z podporządkowanej, nawet gdybyś wjeżdżał w ulicę jednokierunkową , a ktoś jadący nią pod prąd się w ciebie #!$%@?ł, to nadal byłaby twoja wina.
  • Odpowiedz
@eugeniusz_geniusz: dlaczego u nas nie ma jakiejś obupólnej winy? Kierowca 100pln za przekroczenie a pieszy niech płaci za przejście na czerwonym i wtargnięcie przed pojazd.

U OPA też motycklista powinien swoją drogą dostać mandat za wyprzedzanie na skrzyżowaniu a op za kolizje choć osobiście uważam ten przepis za głupi bo to motocyklista wykonywał zakazany manwer który bezpośrednio spowodował kolizje
  • Odpowiedz