Wpis z mikrobloga

@General-Denaturov: Mają. Migracje tzw. Anglosasów nie wyparły całkowicie Brytów, w dużej mierze spora ich część dalej żyła i rozmnażała się na tych samych terenach, zamieszkiwanych od pokoleń. Przykład: Człowiek z Cheddar, czyli szkielet człowieka żyjącego 7150 pne miał bezpośrednie powiązane genetyczne z lokalnym mieszkańcem wsi Cheddar. Zatem wbrew wszelkim teoriom wyparcia lokalnych ludów przez nowe fale migrantów, potomkowie człowieka z Cheddar zamieszkiwali jeden rejon przez ponad 9000 lat ( ͡
  • Odpowiedz
Śmianie się z Brytyjczyków, jeszcze przez Polaków, jest zwyczajnie śmieszne


@Krisskow: nie jest śmieszne, zwłaszcza jeśli chodzi o patolę, bo Brytyjczycy świadomie pozwolili na powstanie klasy kompletnych patusów, którzy nie potrafią pisać i czytać. Polskie społeczeństwo jest dużo bardziej egalitarne i nawet jak ktoś jest u nas bogaty, to często 30 lat temu gaciami na bazarze handlował i społeczeństwo to czuje, a Brytyjczycy mają klasę artystokracji i klasę kompletnych patusów.
  • Odpowiedz
@Krisskow: tylko o żadnych Anglosasach Juliusz Cezar tu nie mówił.
Wykopki brandzlują się do cytatu, który obraża już nawet mocniej Walijczyków, Kornwalijczyków czy nawet Bretończyków, bo tamci chociaż uprawiają języki celtyckie (chociaż pewnie wymieszani z Germanami jak Cię mogę).
  • Odpowiedz
@MarcelFerry 9 tysięcy lat temu było tak mało ludzi, że w zasadzie każdy genetyczny Europejczyk jest spokrewniony z Człowiekiem z Cheddar, wystarczy się cofnąć jakieś 1000 lat i wszyscy mamy wspólnych przodków, np każdy pochodzenia europejskiego jest krewnym Karola Wielkiego (Nieżółtego;) ).
  • Odpowiedz
@MarcelFerry: Przecież to bezsensu co piszesz. Ten "wieśniak" (to były dziesiątki tysięcy wieśniaków przez tyle pokoleń, jeśli nie więcej) wyszedł poza tą swoją wiochę ja najbardziej. Polecam pobawić się nieco w genealogię, choćby z grubsza. Z wielu ciekawych rzeczy można sobie zdać sprawę.
A inna rzecz, taka ciągłość rodowa osadnictwa, no może nie 9 tys. lat, ale taka przez wiele pokoleń, 200, 300 lat i więcej jest typowa dla rejonów
  • Odpowiedz
@skitarii: Niby tak, ale jednak jak spojrzeć jak np. potrafią często dbać o obejście, ogród, dom samochód itd. najzwyklejsi, brytyjscy robole (zresztą to nie tylko brytyjskich roboli dotyczy, ale też Holendrów, Niemców, Skandynawów, w ogóle zachodniaków) to nie wiem czy to nie jest dobry model rozwoju społeczeństwa. Mam wrażenie, że w Polsce tym niższym warstwom społecznym w obszarze życia w społęczeństwie opartego na takich typowych, wyuczonych odruchach na zasadzie "bo
  • Odpowiedz
@eltanol3000: przeprowadzali, bitwa pod Hastings w 1066, kiedy to normański władca Wilhelm Zdobywca pokonał anglosaski opór i podporządkował sobie całą Anglię, jest równie dobrze znana każdemu brytyjskiemu dziecku, jak polskiemu bitwa pod Grunwaldem.
Z tym, że Normanowie z XI wieku nie przypominali już za bardzo swoich wikińskich przodków - zdążyli już zasymilować się z frankami, przyjąć chrześcijaństwo i mówili w ówczesnej wersji francuskiego. Dlatego właśnie przez całe stulecia to francuski
  • Odpowiedz
@Krzakol: To nie jest moja teoria, poczytaj sobie, jest cała masa książek i prac badawczych na ten temat, przykładowo mogę podać choćby poniższe tytuły: Empires and barbarians the fall of Rome and the birth of Europe Petera Heathera, Britannia - The Failed State: Tribal Conflict and the End of Roman Britain Stuarta Laycocka, Britain BC: Life in Britain and Ireland Before the Romans Francisa Pryora. Ponadto, nie napisałem, że ten
  • Odpowiedz