Wpis z mikrobloga

W temacie ogłaszanej przez mass media i yotuberów lecących na clickbait "ofensywy":
upraszam o wstrzemięźliwość. Mamy właśnie 5 takie "ogłoszenie" ukraińskiej ofensywy od początku lipca. Z czego 3 to były wrzutki zaś 2 realne działania...pozorujące zakończone finalnie odwrotem UA. Obecnie Ukraińcy nacierają po raz trzeci w tych samych kierunkach i PRAWIE odzyskali to co Rosjanie odbili w sierpniu. Walki są o te same wsie w zasadzie. Stosunek sił nie wskazuje na możliwość dużej i udanej ofensywy teraz. Osobiście jestem sceptyczny. UA musieliby rzucić cały korpus rezerwowy żeby mieć przewagę rzędu 3:1 w rejonie na zachód od Dniepru, to co teraz działa to 4 ukraińskie brygady: 20 batalionów (ok, DUŻYCH) vs 28-33 bGB Rosjan na zachodniej stronie Dniepru. Na papierze siły to w zasadzie 1:1. To nie jest przepis na sukces ponieważ nie wiem jak bardzo musieliby być zdemoralizowani i bez logistyki Rosjanie żeby im się to posypało jak domek z kart. Na mój nos takie działania będą mieć sens za miesiąc dopiero. No ale może się zaskoczę. No moje oko to mamy obecnie do czynienia z dalszym ciągiem tej akcji psychologicznej mającej na celu obniżenie dyscypliny/może nawet wzbudzenie paniki wśród Rus po zachodniej stronie Dniepru i .. wyprzedzeniem kolejnej ofensywy rosyjskiej. Bo do takiej się RUS przygotowywali.
Tyle. Trzeba uważnie obserwować co się będzie działo dalej.

#wojna #ukraina #wolski #ukraina
  • 65


@wolskiowojnie: na papierze siły to 1:1 ale mówisz o uzbrojeniu całkowicie? Czy Ukraińcy mają w czymś przewagę w tamtym terenie (np. artylerii), czy też to jest praktycznie 1:1 jeśli chodzi o sprzęt, a nie jedynie ludzi?