Wpis z mikrobloga

@tbhilt: Swego czasu trochę mieszkałem w Kanadzie i pracodawca miał w pewnym okresie ciśnienie, żeby zatrudnić Polaków (kwestie szybkiego załatwienia procedur itp. w porównaniu do ludzi z innych krajów). Przyjechała tam grupka Polaków i to, jak się Polki zachowywały to padaka xD. Dużo czarnoskórych z nami pracowało, typowa reakcja Polki na takich to "hehehe ale czarny", a potem jak czarni zaganiacze do nich podlatywali (do każdej białej się ustawiali kolejkami, nieważne
@suqmadiq2ama: No właśnie większość pokolenia 00 i starsze, to max jakieś birganie, od którego co najwyżej mozna mieć sywletke maratonczyka. Te młode, to częściej widze chodzą na siłkę. Ogladaja te tik toki i wiedza, ze od treningu silowego nie będą wgladaly, jak faceci. A te stare, to takie typowe laski, co czytaja kafeteria i inne portale dla umyslowo chorych, gdzie wciąż laski robia diety 500kcal, pija 5 litrow wody i myślą,
@Krazownik: mocno się różnią, mają zazwyczaj głowy okrągłe (nasze owalne), duże oczy stosunkowo i lekko orkowy fenotyp. To są rusinki, słowianki wschodnie. Nasze witaminki to słowianki zachodnie jak Czeszki czy Słowaczki.
@Krazownik: Różnią się bardzo. Moim zdaniem średnia w populacji jest przesunięta na Wschodzie o jakieś 2-2,5/10. Z tego powodu jest też więcej 8-10/10 - w Polsce kiedyś trafić na taką na mieście to z reguły wielkie wydarzenie, a teraz jak trafisz to z reguły Ukrainka, ewentualnie Białorusinka


@Amucat: odpowiedź jest bardzo, bardzo prosta. Polki też wyglądały znacznie lepiej z 15 lat temu i dalej. Co się zmieniło? Spasły się (
@FrasierCrane: Ja mam teorię, że tam za to odpowiada też religia prawosławna z jej dyscypliną postną 100 razy surowszą niż w Polsce, czyli kupa dni jest postnych (łącznie chyba ze 100 w roku), a u nich post nie przyjmuje nawet ryb i nabiału. Nie mówię, że tam wszyscy religijni, ale pewnie w kulturze to siedzi mocno i dlatego dziewczyny mają niezłe figury
@Amucat: Moja koleżanka wyszła za Ukraińca i w związku z tym bywała na Ukrainie u jego rodziny. Wg niej Ukraińcy po prostu mniej jedzą ze względu na to, że są biedniejsi. Rzadziej jedzą mięso, częściej kaszę czy ziemniaki.