Wpis z mikrobloga

@Sunivia: Co ty opowiadasz lol. Piżmo perfumeryjne najczęściej używane to zapach przypominający rozgrzaną umytą mydłem skórę. Piżmo prawdziwe ma natomiast bardziej zwierzęcy zapach, jest jednocześnie czyste i brudne. Ciężko to wytłumaczyć. Jedynym obecnie zapachem na rynku który imho oddaje to jest Musc Khoublai Khan od Lutensa.

@eb8a: wejdź sobie np do the body shop w galerii handlowej i powąchaj zapach White Musk.
  • Odpowiedz
@RumClapton mam kilka, piżmo, paczulę, kwiat wiśni, drzewo sandałowe i ylang ylang. Używam w kominku zapachowym. Polecam do poznawania zapachów i do kominka. Najładniejszy z tych co mam jest ylang ylang. Pachnie kwiatowo cytrynowo i super w powietrzu. Piżmo daje mydłem i troszkę moczem, paczula jest ziemisto ziołowa, drzewo sandałowe pachnie trochę jak słodki syrop na kaszel, wiśnia jest strasznie syntetyczna. Na skórze testowałem, ale eksperymentalnie. Nie wypaliło mi skóry, ale
  • Odpowiedz
Piżmo perfumeryjne


@alvaro1989: No właśnie lol. Ty piszesz o piżmie perfumeryjnym,a op pytał jak pachnie piżmo? a to jest różnica. Więc, piżmo to wydzielina z gruczołów, natomiast dopiero poprzez ekstrakcję i inne procesy, uzyskuje się właściwe substancje zapachowe jako utrwalacz, zgadza się?
  • Odpowiedz
@alvaro1989: Przekopiowałam. "Jak pozyskuje się piżmo? To substancja odzwierzęca, prawdziwe piżmo jest wydzielane przez samicę piżmowca syberyjskiego w okresie godowym. W naturalnej postaci to niezwykle cenna substancja, ma woń zbliżoną do moczu, za co odpowiedzialny jest obecny w nich amoniak".
  • Odpowiedz
@Sunivia: No byłem w Omanie w fabryce Amouage i mieli taką wystawę cennych składników perfum także zakazanych lub przy których jest ograniczenie ilościowe. I było piżmo, ambra, cywet, mech dębowy itp. Jedynie ambra pachniała przyjemnie, piżmo i cywet to smród, intrygujący ale zawsze smród.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alvaro1989: próbowałeś może Opusa IX? Nie wąchałem Lutensa, ale z Twojego opisu MKK mam przed oczami rzeczonego Opusa właśnie. Podobny fekalny smród i podobnie podobał się różowej.
  • Odpowiedz
@adk08: Na pewno wąchałem ale teraz nie potrafię sobie przypomnieć. Tego Koublai Khana to bym kupił ale kogoś p----------o i zapach który kiedyś kosztował 400 zł kosztuje tera 1400. Zapach którego użyje 2 razy w roku.
  • Odpowiedz