Wpis z mikrobloga

Ależ to musi być szok, zderzenie z rzeczywistością jak ex-przegryw po looksmaxing i jobmaxing nadal nie moze znaleźć partnerki i się zastanawia co poszło nie tak, czy chirurg za mocno przyciął szczękę? Czy praca w biurze za 12k to jednak za malo? Nieee, nic z tych rzeczy.

Odpowiedź bowiem jest bardzo prosta... BRAK DYNAMINY.
Tak... nie nadrobisz charakteru, NIE NAUCZYSZ się być dynamiczny jeżeli we wcześniejszych fazach życia połknąłeś jedną z pigułek.

Looksmaxing i jobmaxing to największe copium jeżeli najprościej w świecie nie jesteście dynamiczni

#przegryw #blackpill #incel #zwiazki #robpill #tinder
Pobierz GlenGlen12 - Ależ to musi być szok, zderzenie z rzeczywistością jak ex-przegryw po lo...
źródło: comment_1660971127RXztfepgaB2LqjC07jNCbp.jpg
  • 27
@GlenGlen12: zgadzam się, dobrze gadasz;
ale zaraz i tak zlecą się chłopaczki obrażone na świat i zrobią wszystko byleby zaklinać rzeczywistość - dla większości ludzi z „tagów okołoincelskich” najtrudniejszą do przełknięcia pigułką, będzie fakt, ze sami sobie zrobili krzywdę i to w najlepszych latach swojego życia.
Zamiast ćwiczyć social skill, wychodzić do ludzi, poznawać znajomych i dobrze się bawić; siedzą tu i #!$%@?ą o „JuLkAcH i oSkArKaCh”, uważają się za lepszych,
Pobierz youngpablo - @GlenGlen12: zgadzam się, dobrze gadasz;
 ale zaraz i tak zlecą się chł...
źródło: comment_1660973933Su3u1ngLsP6F6jrx55Gs9t.jpg
@youngpablo: kolejny spierdoks który myli skutek z przyczyną
to często patologia w domu, bieda i toksyczni rodzice plus rówieśnicy którzy chcą się wyżyć na słabszej jednostce doprowadziły do tego, że w ,,najlepszych" latach swojego życia byli wyobcowanymi odludkami wiecznie zestresowanymi z odruchami pasa którego się wiecznie bije
ale wiadomo niektóre wykopki sukcesu już w wieku 6 lat były świadome swojego losu i jako 7 latki wyprowadziły się i odcięły od toksycznego
@harold97: fobia społeczna, nerwica, deprecha, stany lekowe - w wieku 13-18 lat, wszystko udokumentowane przez lekarza; tez nie miałem łatwo, wiec proszę Ciebie nie #!$%@? mnie w swoje gowno-ramki (wiem, ze wszystkich lubicie w nie #!$%@?, ignorując fakt, ze osoby z których się wyśmiewacie miały swoje życie i swoje problemy)

To co wymieniłeś to problemy na które nie ma się wpływu -ale #!$%@? o „julkach i oskarkach” i robienie z siebie
@harold97: a jak już mówisz o terapi to mi pomogła, ale większość musiałem sam zrobić - wychodzenie do ludzi, uczenie się social skilla, stawianie się w sytuacjach których kiedyś unikałem (oczywiście mocno stresujących). I tak, nigdy nie obędzie się bez wyjścia na dziwaka/debila kiedy od 0 uczysz się social skilla który wszyscy inni już dawno mieli ogarnięty, to warunek konieczny, ale zawsze jest tylko lepiej.

K*rwa mać, to jak ze sportem
@harold97: jakie 15k, kiedy pisałem o zarobkach? XD
Pisze jedynie o relacjach społecznych i towarzyskich.
I czytaj ze zrozumieniem, od mniej więcej 13 roku życia miałem wyżej wymienione rzeczy (chociaż fobie społeczna miałem już dużo wcześniej) i do około 18 z tego wychodziłem (w wieku 14 lat poszedłem na terapie)

Ps. Na #!$%@? mi żona jak mam 23 lata? xD
@harold97: pisałem ze zdiagnozował to lekarz, bedziesz się ze mną licytował teraz kto miał gorzej? Nie idź w to bo nie ma sensu- mogę równie dobrze napisać ci ze inni mieli jeszcze gorzej - widzisz ze to do nijak nie prowadzi

Porównanie do boksu jest idealne jeśli mówimy o social skillu i relacjach społecznych, jeśli twierdzisz inaczej napisz mi dlaczego
@harold97: i co to zmienia czy płacili czy nie? Akurat byłem na NFZ, jeszcze coś chcesz wiedzieć? Może rozmiar cycków recepcjonistki? xD

Wiem co próbujesz zrobić, ale ci się nie uda, jest masa ludzi co mieli patole w domu i nie maja problemów w relacjach społecznych, to nie jest dyskwalifikator (nie mówię ze jest łatwo, jest cholernie trudno, ale da się zrobić)

Napisze jeszcze raz - social skilla da się nauczyć;
@harold97: ja nikogo nie atakuje, stawiam się po prostu w roli starszego brata. Mogę zawsze doradzić, zmotywować, powiedzieć co i jak, od czego najlepiej zacząć, czego lepiej nie robić itd- słowem oferuje swoją pomoc, totalnie za free, z czystej empatii. Rozumiem ciężka sytuacje niektorych i mogę każdemu pomoc (albo przynajmniej spróbować pomoc), nawet od zera, krok po kroku. Niestety w większości (jeśli mówimy o wykopie) spotyka się to z wywyższaniem się,
@harold97: ale ja nigdzie nie napisałem ze jest łatwo, wręcz przeciwnie.

W poprzednim wpisie napisałem, ze dla przykładu sam mam problem z finansami - w sensie z głodu nie umieram, ale mogłoby być lepiej; szczerze zaniedbałem to pole trochę, skupiając się na innych rzeczach

Co do wyrywania lasek to nie zaprzeczam istnieniu pewnego poziomu wyglądu, od którego można sobie na luzie wyrywać, a poniżej którego jest meeega ciężko, ale problemy na