Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#motoryzacja #samochody Siema motoryzacyjne świry.Poszukuje samochodu do 50 tys cebulionów i mam mega dylemat.Moje wymagania to kombi/suv,automat,rocznik minimum 2015,jakikolwiek naped 4x4(z tego mogę zrezygnować).Wybór dla laika samochodowego jest tak duży że sam nie wiem co brać żeby się nie władować na minę.Samochód głównie w dłuższe trasy po Polsce i raz do roku na Bałkany więc taki połykacz kilometrów
Który warto brać
- Jeep Cherokee KL 10.0% (70)
- Passat B8 27.4% (192)
- Mitsubishi Outlander 14.4% (101)
- Seat Leon 13.2% (93)
- Peugeot 508 26.1% (183)
- Opel Insignia 9.0% (63)
Aby próbować skoncentrować się, musi powstać wewnętrzny podział na tego, który jest zajęty różnymi dla niego ciekawymi rzeczami (myślami, oglądaniem, słuchaniem, itd.) i tego, który go namawia, żeby przestał, aby skupił się na czymś innym - zmusza go do robienia czegoś wbrew jego woli, a skoro próbuje się działać wbrew swojej woli to powstaje wewnętrzny opór, napięcie. Coś jakby postawić sobie samemu, będąc głodnym, wspaniale pachnące ciasto i powiedzieć, że teraz musisz skupić się na czytaniu książki. Niby czytasz książkę, ale cały czas czujesz zapach ciasta i nachodzą cię myśli, aby je zjeść. Łatwiej czytałoby się, gdyby tego ciasta nie było, bo nie byłoby podziału na tego, który chce zjeść ciasto i tego, który zmusza go do czytania.
Tutaj rodzi się problem, a ludziom z ADHD mówi się, że muszą nauczyć się koncentrować, bo mają z tym problem. Może wcale nie tędy droga? Może wcale to nie problem z koncentracją, bo koncentracja sama w sobie jest problemem i nie warto do niej dążyć? Poprzez niewłaściwy dobór słów ludzie dodatkowo nakręcają takie osoby do pogłębiania ich problemu? Do dalszego myślenia w ten sposób? Utwierdzają ich, że wszyscy w ten sposób myślą o swoich podjętych czynnościach - pomimo, że wcale tak nie jest?
Rozważanie na temat różnicy pomiędzy:
-awareness (spostrzegać, że coś się dzieje) - świadomość, że spostrzegasz zapach ciasta i książkę przed oczami,
-concentration (zmusić się do skupienia uwagi na czymś) - zmuszanie się do czytania książki, pomimo ciągłego dostrzegania chęci na zjedzenie ciasta, ciągłego dostrzegania czegoś ciekawszego,
-attention (uważność, uwaga, zwykłe zwrócenie na coś uwagi, zajęcie się czymś) - czytanie książki, po prostu twoja uwaga jest nakierowana na książkę i jej treść, a może dokładniej na samą jej treść, bo o to chodzi w czytaniu książki, aby zapoznać się z tym co zostało odczytane. Nie dotyczy to żadnej chęci, potrzeby - jesteś zajęty czytaniem ksiązki, teraz przeżywasz czytanie książki.
#ocd #nerwica #psychologia #medytacja #krishnamurti
A w sumie se nawet stuknę raz.
Nie wiadomo o jakiej woli
No i bardzo dobrze. Oznacza to, że napisałem zrozumiale.
Dokładniejsze wytłumaczenie o co mi chodzi jest w filmie.
Dobrze rozumiesz.
Ale powstaje pytanie: Kto/co
Tak na szybko jakiś pierwszy opis z brzegu:
Sam słuchając różnych przemówień Krishnamurtiego, słysząc jak mówi: awareness, concentration, attention - nie rozumiałem czemu stosuje te różne pojęcia, bo dla mnie to było jedno i to samo. Nigdy się nie zagłębiałem w to i dla mnie było utrzymanie uwagi lub nie. Słysząc te słowa w różnym kontekście, coś mi zaczęło świtać, ale dopiero przy załączonym wideo skumałem dokładnie
Dla nas skupienie koncentracja i uwaga to to samo. Chyba tylko w skupieniu widze lekką różnice związaną z pracą. Języki wschodnie są pod tym względem znacznie bogatsze i precyzyjniejsze. Z tego powodu zawsze będziemy mieć problem z dokładnym zrozumieniem buddyjskich mnichów gdy mówią o różnych stanach czy emocjach.
Podobnie gdy mówimy o neuroatypowości to jest zupełnie inny świat którego nie rozumiesz.
Spróbuje ci
Jakby przedstawić to inaczej:
Mówią do mnie dwie osoby. Mogę słuchać osoby pierwszej albo drugiej. Ewentualnie starać się skupiać na zmianę na tym co mówi jedna osoba, a co druga.
Teraz gdyby zamienić drugą osobę na samego mnie, który coś sobie myśli i teraz powstaje pytanie: czy słuchać kogoś, czy skupić się na tym, co sobie pomyślałem. Czy może robić to na zmianę.
Robienie czegokolwiek, co powie ci szaman nie ma sensu.
Każdy ma coś do powiedzenia; Nie będę się pochylał nad każdą "poradą", a nuż zadziała. Albo coś jest empirycznie weryfikowalne, albo mi to zwisa. Tak jak w tym wypadku: siedzi szaman, serwuje dużo słów
https://www.youtube.com/watch?v=hFL6qRIJZ_Y&t=1900s
To nie sekciarz. Jest przeciwieństwem sekciarza jeśli już. Jak go nie lubisz to wystarczy czarnolistować.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jiddu_Krishnamurti
To co jest tłumaczone na wideo jest empirycznie weryfikowalne, ale nie da się tego pokazać drugiej osobie. Można jedynie zadawać pytania, zmuszając do myślenia, tak jak na wideo, aż załapie. Nawet nie chodzi o to, żeby nauczył się to robić, ale żeby zwyczajnie zauważył, że
@cringecringecringehooolybased: Nie ważne kto coś mówi, ale liczy się to co mówi. Nie można ocenić czy robienie czegoś nie ma sensu tylko na podstawie tego, kto to powiedział. Argument autorytetu ma zerową wartość → ślepa wiara → sekciarstwo.
Ja nie chcę "czytać tej książki", ja chcę:
- zjeść to "ciastko" (np. oglądając filmiki)
- mieć pozytywne konsekwencje z "przeczytania tej książki" w przyszłości (np. mieć pieniądze na życie)
Sęk w tym, że mój mózg niedostatecznie nagradza mnie za to, co