Wpis z mikrobloga

Long story short dlaczego ja i część Mirków nie zabijamy się teraz aby kupić byle co. Część hajsu mam na koncie w Nest Banku, w tym momencie skumulowało się tam ok. 500k. Oprocentowanie efektywne tego konta wynosi równe 7% bez limitu środków (oferta dla starych klientów). Daje ono miesięcznie 2992 zł odsetek minus podatek Belki. Za taką kasę można na luzie i zapasem wynająć coś co teraz stoi 500k. Jak ceny mieszkań nominalnie przynajmniej nie rosną, a wiemy, że spadają, to w zasadzie z każdym miesiącem tylko zyskuję. I to się nie zmieni dopóki nie rozpocznie się mocny cykl obniżek stóp procentowych, czyli pewnie gdzieś tak od początku 2024 roku. A nie trzymam całej kasy na koncie oszczędnościowym, inne pozycje dają jeszcze lepszy zwrot. Dziękuję za uwagę.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #oszczedzanie
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mickpl: moim zdaniem jakoś z 2 / 1,5 miesiąca temu było widać ruch - ci którym zależało na sprzedaży, obniżali ceny. teraz w Poznaniu nie widzę absolutnie nic ciekawego, wszystkie najładniejsze mieszkania w dobrych lokalizacjach idą na najem, a jednocześnie ceny pozostałych nie za bardzo się zmieniają. Dodatkowo przed wejściem nowej rekomendacji KNF mocno się ruszyło, wtedy moja lista mieszkań topniała z dnia na dzień... a teraz stoi
  • Odpowiedz
@affairz: Long story short to w 2020 opłacało się kupić, w 2021 nie, a teraz można obserować i albo coś złapać okazyjnie albo czekać. Jakbym mieszkał w Łodzi to na Twoim miejscu rozglądał się za działką i budował.
  • Odpowiedz
@mickpl: co ty masz za lot w glowie. Dobre lokalizacje w dobrym standardzie w w najwiekszych miastach Polski beda trzymaly cene sztywno jak RPK w 2009 lub beda wzrastac. Mozesz dostac darmowy garaz, upust na dalekiej Bialolece albo na rumplu z lat 60, ewentualnie mala miescina jak cie interesuje.
  • Odpowiedz
Część hajsu mam na koncie w Nest Banku, w tym momencie skumulowało się tam ok. 500k.


@mickpl: chwalisz się, że w 2 lata straciłeś jakieś kilkadziesiąty tysięcy dolarów czy mamy ci współczuć?
  • Odpowiedz
@mickpl się wyjasnilo XD mick miał 300k bal się małego kredytu to mu nieruchy skoczyły do 500k. Zebrał 500k to nieruchy wieksze po milion XD nic tylko czekać na te spadki całe życie XD i jeszcze mówić że się zarabia na najem z 500k przy inflacji 15 procent xDD
  • Odpowiedz
@pastibox: dokładnie. Tak zrobili ludzie, którzy powiedzmy ekonomicznie robią na mnie wrażenie swoimi decyzjami i nie mam co do tego wątpliwości, że nieruchomości polecą w dół i to zajebi*** dużo. Jedyne co jeszcze musi się wydarzyć to wzrost bezrobocia, bo to zawsze wywołuje negatywny nastrój u ludzi którzy mają pracę i faja deweloperom oraz w sprzedaży zmięknie poprostu.
  • Odpowiedz
@mickpl w głowie się nie mieści że można tak płakać mając miliony i nie kupic dawno czegoś co się chciało. Może kiedyś Ci się uda na jakimś zadupiu. Bo w centrum to tylko wzrosną
  • Odpowiedz