Wpis z mikrobloga

Jestem taki samotny. Nigdy nie miałem dziewczyny, koledzy mnie zawsze odrzucali. Zawsze byłem gdzieś na uboczu i często mnie obgadywali. Przez to jestem strasznie aspołeczny i nie potrafię się przemóc by coś zmienić. Wszystkiego się boje, nawet wyjście z domu jest dla mnie wyzwaniem. Męczy mnie trochę to życie, chciałbym jeszcze coś przeżyć fajnego ale nawet nie wiem jak się za to zabrać. Miałem jeździć autem, to samochód stoi pod domem, a ja się boje do niego wsiąść. Ciężko się żyje. Nie wiem, ciągle mam nadzieje że się coś zmieni, ale z latami jest coraz gorzej. Jestem coraz starszy a nic się nie zmienia i to jest dołujące. #przegryw #depresja
  • 20
@LetMeStay: Jak masz jakąkolwiek możliwość finansową to musisz się przemóc i iść do psychiatry, co by nie mówić leki trochę pomagają, a w sumie nie masz nic do stracenia, im dłużej będziesz siedział w obecnym stanie tym będzie gorzej, wiem o tym, bo mam podobnie, ja sam po ogarnięciu kwestii lekarza i leków chciałbym pracy poszukać, bo siedzenie w domu mnie powoli zabija
@LetMeStay: powiem Ci coś co bym pewnie usłyszał od mojej terapeutki (chodzę na NFZ).
Nic się nie zmienia? Samo się nie zmienia to fakt...
Ty możesz coś zmienić.
Jak dorośli ludzie uczą się nowych rzeczy. Robią je- na początku wbrew sobie i przełamując się z czasem nabierają wprawy.

Co możesz zrobić? Zapisz sobie listę rzeczy i wybierz jedną i zrób ją jutro :) i tak codziennie jeden mały krok. Powodzenia- samo