Wpis z mikrobloga

@Czachaaa: Duża ilość pustostanów w takich miastach jak Norylsk czy Workuta to jest dość ciekawa historia. Główną przyczyną jest to, że stoją one na wiecznej zmarzlinie, która pod nimi topnieje. Obecność dużego bloku mieszkalnego sprawia, że wierzchnia warstwa zmarzliny która stopnieje w lecie nie zamarza w zimie (budynek izoluje ją od potężnego zimowego mrozu), co powoduje po prostu zapadanie się w wilgotnym gruncie - ściany się przechylają, pojawiają pęknięcia itp. Aby