Wpis z mikrobloga

@Chopin_fapu: staży jest niewiele, tym bardziej zdalnych. Intern na remote to masa problemów i zmarnowanego czasu, nawet w FANGu. Będziesz miał problem z BUILDem i po 3 pytaniu będzie Ci głupio pytać dalej wiec spędzisz 8-10h nad czyms co powinno zająć 30 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@hitherto: na bieżąco wszystko przerabiam, bo mam znajomych co nie pracują tylko rodzice im dają pieniążki i sobie studiują ^^ ale widzę że w Polsce nadal papier więcej wart niż umiejętności
  • Odpowiedz
@Chopin_fapu: to nie chodzi o papier ani o umiejętności tylko o czas. Czas jest zawsze najdroższy.

Teraz zrobił się taki hype na programowanie że wszyscy się przebranżawiają i każde ogłoszenie na juniora jest zawalane kretynami po psychologii, budowie maszyn, julkami co pracowały w croppie itp. Toteż nikt normalny nie będzie się przegrzebywał przez tony gównianych CV i tracił czas na rozmowy z samoukami w nadziei że znajdzie tę jedną perełkę
  • Odpowiedz
@Chopin_fapu: dobre 3/4 programów stażowych jest skrojonych pod studentów, więc jak chcesz się wbić do IT bez studiów to raczej na juniorską pozycje, ale ja polecam raczej wbić się w IT przez inne pozycje niż programowanie - tester, dokumentalista, support IT czy nawet coś z excelem. To dużo ułatwia, jak pracodawca widzi że już kiedyś w ogóle pracowałeś, a jeśli jeszcze przy jakichś metodologiach organizacji pracy (scrum, agile, kanban cokolwiek)
  • Odpowiedz
@hitherto: problem w tym właśnie że do Julki to dopłaci UE bo kobiety takie biedne i sobie rady nie dają xd. Kiedyś dla jaj złożyłem CV do jakiejś firmy co dawała 2msc szkoleń, a potem 4msc stażu i wszystko płatne. CV złożyłem jako kobieta 27 lat po liceum bez doświadczenia, bez studiów itd. zgadnij czy się dostałem ^^
  • Odpowiedz