Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do osób o lewicowych poglądach i nie jest to prowokacja, ja pytam poważnie.

Słusznie twierdzicie że kościół katolicki nakazując księżom celibat działa wbrew naturze i że jest to powód różnych patologi pośród księży i ich odklejenia od rzeczywistości. Słusznie uważacie, że księża powinni mieć żony i że dzięki temu byli by normalniejsi i mniej odklejeni.

Słusznie twierdzicie, że tęczowe paski nie powinny być stygmatyzowane, wykluczane społecznie, bo to ma zły wpływ na osoby homoseksualne i jest nieludzkie. Słusznie uważacie że tęczowe paski powinny mieć umożliwione zawieranie związków bez społecznej stygmatyzacji bo to ich naturalna potrzeba.

Jednocześnie osoby lewicowe twierdzą, że Incele czyli hetereseksualni mężczyźni niemogący doświadczyć keksu i związku z powodu zmian społecznych na początku XXI wieku, jakich w społeczeństwach zachodnich jest już 30% w grupie wiekowej 18-29% mają zaakceptować celibat na całe życie i być normalnymi członkami społeczeństwa. Dlaczego nie zauważacie wykluczających i dyskryminujących dla mężczyzn zmian z początku wieku?

Wy naprawdę uważacie, że jakakolwiek terapia przekona dziesiątki milionów mężczyzn w samej Europie a setki milionów w skali świata, że mają zaakceptować celibat i brak związku i zachowywać się tak jak by nic się nie stało? Przecież do czegoś takiego będą zdolne tylko jednostki ponadprzeciętnie inteligentne umiejące znaleźć sens istnienia w jakiś abstrakcjach, masowo to nie zadziała. Ta sytuacja takiego masowego wykluczania mężczyzn z doświadczania keksu czy posiadania partnerki jakie są normalnymi i naturalnymi potrzebami człowieka musi doprowadzić do rewolucji, po prostu musi.

Jakim cudem wy tego nie widzicie? Ja po prostu nie mogę uwierzyć, że można być poważnym człowiekiem jaki płaci ubezpieczanie za samochód, wynajmuje mieszkanie, chodzi po zakupy, spotyka się ze znajomymi i uważać, że jeśli skażemy 1/4 populacji na brak posiadania partnera to wszystko będzie oki, nic się nie stanie, pośle się ich na terapie i będzie cacy. Nie, nie będzie. Rewolucja keksualna doprowadziła nie do dostępności keksu dla wszystkich ale do powstania haremów.

Terapia może zadziałać na jednostki, ale nie na tak masowe zjawisko społeczne.

Dlaczego Lewica nie rozwiązuje problemów Inceli jacy są najbardziej stygmatyzowaną, pogardzaną, odrzucaną i poniżaną grupą społeczną tylko nadal broni kobiet jakie są w dzisiejszym społeczeństwie nową szlachtą jaka jest uprzywilejowana i wspierana na każdym kroku? Ilość akcji promujących kobiety jaki tęczowe paski jest przygniatająca.

Gdzie są wasze Lewicowe ideały wspierania słabszych i odrzuconych w kontrze do silnych i uprzywilejowanych?

Ja pytam całkiem serio, to nie jest prowokacja, jak można być osobą o lewicowych poglądach i nie czuć sprzeczności?
Dlaczego cały czas udajecie że mamy XX wiek w jakim istnieje patriarchat? Tego już dawno nie ma, to są mity XX wieku są nowi ludzie jakim trzeba pomóc a wy udajecie że nic się nie zmieniło. Wspieranie kobiet nie jest żadną odwagą, to jest popierane przez korporacje, państwa, fundacje.

Kiedy lewica zacznie realizować lewicowe ideały równości i wspierania słabszych i zacznie wspierać Inceli przeciwko uprzywilejowanej większości ludzi mających nadmiar związków i keksu jakie są normalnymi potrzebami człowieka?

#lewica #neuropa #przegryw #incel #rozkmina #przemyslenia
źródło: comment_1659943536ap4OWUW3o3zy3pjAoPCjAQ.jpg
  • 85
@Nostrian: Mam jedno pytanie doprecyzowujące. W kościele celibat to problem systemowy i wystarcza zmiany prawne.

A jak jest z młodymi mężczyznami? Co jest źródłem tego problemu? Mam wrażenie, ze sprawa jest bardzo złożona i na to nie ma prostego rozwiązania. Mężczyźni cierpią przez zmiany społeczne, nowe technologie i nawarstwiające się nierówności. Jak tu pomoc i co postulować?
Dlaczego Lewica nie rozwiązuje problemów Inceli jacy są najbardziej stygmatyzowaną, pogardzaną, odrzucaną i poniżaną grupą społeczną


@Nostrian: Ja raczej nie mam lewicowych poglądów więc nie odpowiem na pytanie, ale za to mam inne: o ch.j chodzi z tymi incelami? Pytam serio, to nie jest prowokacja. Nie widzę takiej grupy społecznej - nie widzę problemu. Jesteś w stanie mi to wyjaśnić? Od zawsze byli ludzie którzy mieli problemy w nawiązywaniu kontaktów damsko-męskich,
@Nostrian: Co jest stary, co da Ci wspieranie inceli? Nabiorą przez to pewności siebie? Stworzysz nową grupę społeczną z wygórowanym ego, bo w końcu mogą być razem? Tak samo działają kobiety aktualnie i nic w tym dobrego nie widzę, każda ma się za gwiazdę, mimo tego że wygladaja jak #!$%@? paszczury bo nie potrafia o siebie zadbać, ale ego jest, #!$%@?ć skrajności. Jak ktoś nie potrafi zebrać dupy, normalnie sie #!$%@?
@Nostrian: Zmiany społeczne nie uprzywilejowały kobiet, tylko dały im większą możliwość wyboru własnej drogi życiowej, a w wielu kwestiach kobiety dalej nie osiągnęły równości z mężczyznami (płace na przykład). To nie jest tak że kobiety stoją teraz nad mężczyznami tylko po prostu mają więcej ścieżek do wyboru niż tylko małżeństwo.

Problem inceli częściowo prowokują inni mężczyźni, wyjątkowo nadaktywni seksualnie, którzy bombardują kobiety takimi propozycjami. Większość kobiet za to dalej szuka kogoś
To nie jest odpowiedz na pytanie jakie zadałem. Dlaczego lewica nie wspiera słabszych tylko stoi z silnymi jak nowa szlachta?


@Nostrian Bo nawet człowiek stał się usługą i lepiej finansować takich ludzi bo z nich jest później zysk.
Dziękuję...
@Nostrian: lewicową ideologię wspierają w znacznej większości kobiety - co jest w pełni zrozumiałe z punktu widzenia ich strategii reprodukcyjnej (alfa zapładnia, beciak po 30stce utrzymuje), ponadto lewica to socjal i państwo opiekuńcze co prowadzi do tego że kobiety w mniejszym stopniu potrzebują mężczyzny beta gdyż takiego zastępuje po prostu państwo za pomocą socjalu. Więc nie muszą wiązać się z gościem który ich nie kręci. Kobiety ewolucyjnie są mniej skłonne do
@Nostrian: co do zaspokajania potrzeby seksu to jest bardzo poważny temat. Seks znajduje się na samym dole piramidy maslova, więc człowiek który nie ma zaspokojonej potrzeby niższej, nie będzie czerpał żadnej satysfakcji z zaspokajania potrzeb wyższego szczebla. To wygląda tak, że jeśli jesteś głodny to nie będziesz myślał o zaspokojeniu potrzeby samorealizacji, tylko o tym żeby coś zjeść, podobnie jest z seksem. Fakt można iść do prostytutki albo zdobic seks socjalny,
@Przeor_Regen gdzie widzisz jakieś różnice systemowe w pracy? Sam napisales, że kobiety dostały wolność wyboru drogi i wybieraja malo oplacalne zawody. W większości zawodow kobiety zarabiaja podobne kwoty jak faceci, a jakas dyskryminacja to niewielki odsetek.
I nie wysyłaj mi danych zbiorczych, bo je czytalem i za każdym razem jest tak samo - nie porownuja branz, a tylko dane ogólne (albo np. Kierownicze, gdzie też jest to ważne od branży).

Spermiarze to
@Nostrian: Wiesz, dobrą godzinę zastanawiałem się czy w ogóle zaczynać pisać moje przemyślenia w tej kwestii.
Twój post jest trochę irracjonalnie skonstruowany - z jednej strony przyznajesz racje środowiskom progresywnym w pewnych kwestiach, co stwarza fajną platformę do porozumienia i jest bardzo ok. Z drugiej strony Twoje pytania są tak zabarwione pretensjami i negatywnym podejściem, że mocno to zniechęca do podjęcia tematu.

Dlaczego nie zauważacie

Wy naprawdę uważacie

Jakim cudem wy
źródło: comment_1659956091jusu23WenHZXaZO71ud2vI.jpg
zdradzę ci sekret xD
kobiety (które popierają w większości lewicę) nie chcą nic robić z tym problemem bo uważają, że 80% mężczyzn nie zasługuje na bycie częścią społeczeństwa.
I ja to rozumiem, monogamia nie jest naturalna, niezależnie od rasy,klasy,kultury ciągnie je do najlepszych samców

I tutaj pojawia się problem, bo nie żyjemy już w jaskiniach a wybory kobiet są jaskiniowe. Nie da się mieć stabilnego dobrze prosperującego społeczeństwa i 30%+ inceli jednocześnie,
źródło: comment_1659958037RXoaL0V07RkyMKo4SfrfrE.jpg
@Nostrian a ja zapytam inaczej, jakiej pomocy oczekujesz? I to też jest pytanie w 100% na serio

Człowieka nie da się zmusić do miłości i zdrowego związku, też ciężko mi określić jakie są powody dla których incele nie mogą wejść w związek. W mojej grupie znajomych (mojej bańce) większość osób partnerki ma, i wśród tych ludzi są serio różne osoby o różnej atrakcyjności. Mam jednego kumpla który ma problem z kobietami i
@Nostrian: #!$%@?, taki długi wpis, a zero konkretów. Ogólnie jest DROBNA różnica w nieruchaniu między facetami, a kobietami w USA, nie jest ona jednak bardzo znacząca. Można ją tłumaczyć na wiele sposobów, m.in. na ogólną tendencję w rodzeniu się więcej chłopców niż dziewczynek, na tym, że faceci dłużej zostają w USA z rodzicami etc.

Warto też sprawdzić jak jest w konserwatywnej Japonii, gdzie prawie połowa singli nie rucha (obydwie płcie): https://www.japantimes.co.jp/news/2016/09/16/national/social-issues/sexless-japan-almost-half-young-men-women-virgins-survey/#.V9viuPkrK01
źródło: comment_1659959558dAjtfBjThP8snLZL2gUVHH.jpg
@Nostrian:

Rolą lewicy jest wspierać słabych i wykluczonych a tego z dziwnych powodów nie robi. Czemu?


Bo słabi i wykluczeni są Ci, którzy płaczą nad swoim losem w zaciszu swojego domu, a nie płaczą na ulicach i pod kolorowymi flagami o coś walczą. Prawdziwie smutnych i nieszczęśliwych nie widać, a tych drugich manifestujących już widać i stosunkowo niewielkim nakładem sił można walczyć o 'prawa' takich osób. Ponadto jeśli chodzi o brak
@Nostrian: popełniasz błąd już na etapie założenia, że lewica ma wspierać słabszych. Ideałem lewicy jest wspieranie grup społecznych, które staną się jej proletariatem. Po upadku komunizmu i idei walki za prawa robotników i chłopów (czyli bazując na stanie posiadania) organizuje się proletariat zastępczy, który musi być dożywotnio zależny od lewicy. Ani kobiety płci nie zmienią, ani tęczaki orientacji, ani murzyni koloru skóry, także tylko te trzy grupy są atrakcyjne dla lewicy.
@Nostrian: lewica nie wesprze inceli bo nie ma w tym kasy. Wszystkie grupy które wspiera mainstream napędzają konsumpcjonizm i zarobki korpo - kobiety pracują zamiast siedzieć w domu, a związki homoseksualne są częściej bez dzieci - grupa społeczna „double income, No kids” ma najwiecej kasy do wydania na zachcianki i pierdoły. Incele czesto nie maja sukcesów na innych polach takich jak praca więc nie generują kasy. Nie są tez atrakcyjni jako
@johny-kalesonny:

Ogólnie jest DROBNA różnica w nieruchaniu między facetami, a kobietami w USA, nie jest ona jednak bardzo znacząca

Co to ma do rzeczy? Choćby było i 100% dziewic to nie jest porównywalne z sytuacją prawiczków, bo w każdej chwili mogłoby się z nich zrobić 0%. Kobiety są nieaktywne seksualnie z wyboru, a mężczyźni z wyboru tych kobiet.
A, że nie rucha prawie 2 razy tyle facetów co kobiet


@GodEmperorWasRight: No no, prawie sto razy ;D No i bierzmy pod uwagę, że mówimy o USA - i według tej statystyki, w okolicach 2010 więcej facetów ruchało, niż kobiet. Więc to nie jest raczej stały trend, a zmienny. W innych krajach jest inaczej, dla przykładu w Japonii jest praktycznie po równo.

Kobiety są nieaktywne seksualnie z wyboru, a mężczyźni z