Wpis z mikrobloga

@drogba90: Nie słuchaj, zbij do 70 i zrób potem wjazd na 78/80 ćwicząc. Zawsze jakieś kg wrócą, musisz zostawić sobie lekki zapas i zbudować sylwetkę.
  • Odpowiedz
z 1200 - kurczak w galarecie, loda, dwa batony proteinowe plus shake z białka wpc


@drogba90: nie wiem, jak ty to robisz, że na takim czymś jesteś w stanie przetrwać dobę, szacun.
  • Odpowiedz
  • 0
@sasik520 jest ciężko no ale jakoś daje radę póki co. Pewnie gorzej bedzie przez zimę bo bedzie mniej ruchu i więcej okazji do podjadania ale moze sie na jakas silownie zapisze wtedy, zobaczymy
  • Odpowiedz
@Gnojokok: Tez mnie to zastanawia. Śniadanie jadam dopier w pracu (ok. 10.00) 4 kanapki. Jak wracam to obiad, raz zupa, raz ziemniaki z jakimś miesem, raz ryż - typowo codzienna kuchnia. Wieczorem kolacja, w sumie nie zawsze jest. Czasami w dygodniu piwko bądź drink, w piatek zawsze wlatuje jakiś fastfood na obiadokolacje. W weekend podobnie tylko sniadanie jakies lepsze bo jest czas na to, a wieczorem obiadokolacja lub coś na
  • Odpowiedz
jest ciężko no ale jakoś daje radę póki co. Pewnie gorzej bedzie przez zimę bo bedzie mniej ruchu i więcej okazji do podjadania ale moze sie na jakas silownie zapisze wtedy, zobaczymy


@drogba90: Tyle schudłeś i dalej tak cie ciągnie do jedzenia czy jak?
  • Odpowiedz