Wpis z mikrobloga

@Zerero: wczoraj przeczytałam taki post gościa, którego ogólnie bardzo lubię i szanuję, ale napisał coś w stylu "if you have no children nobody will mourn you", w tonie takim, jakby to była największa tragedia.

Tymczasem ja, jak i pewnie wiele innych osób, na liście rzeczy, których boję się najbardziej, mam właśnie śmierć rodziców i ogólnie nie wyobrażam sobie, jak mam się po tym pozbierać. Chyba dla większości z nas, śmierć
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Też tego kompletnie nie kumam, mam tworzyć kolejnego człowieka żeby mieć pewność, że ktoś będzie cierpiał jak umrę, WTF? Szczyt egoizmu i egocentryzmu IMO, postawienie lepszego samopoczucia swojego trupa(!) nad cierpienie innej, żywej osoby, obrzydliwe ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Szczyt egoizmu i egocentryzmu IMO, postawienie lepszego samopoczucia swojego trupa(!) nad cierpienie innej, żywej osoby, obrzydliwe ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Zgrywajac_twardziela: to są twoje słowa, stawiasz lepsze samopoczucie swojego trupa nad cierpienie innej żywej osoby. Potrafię zrozumieć egoistów, kłamców, nawet złodziei, najbardziej nie znoszę hipokrytów, najgorszy rodzaj bydła.
Gdybyś naprawdę wierzył w to co piszesz to wybralbys życie w samotności żeby nie skazywać innej żywej istoty
  • Odpowiedz
@mojaprawdajestmojsza:

to są twoje słowa, stawiasz lepsze samopoczucie swojego trupa nad cierpienie innej żywej osoby. Potrafię zrozumieć egoistów, kłamców, nawet złodziei, najbardziej nie znoszę hipokrytów, najgorszy rodzaj bydła.

Gdybyś naprawdę wierzył w to co piszesz to wybralbys życie w samotności żeby nie skazywać innej żywej istoty na cierpienie po twoim odejściu, obrzydliwe.

Już Ci to wyżej wyjaśniłem - czym innym jest świadoma decyzja, dorosłych, świadomych ludzi, czym innym tworzenie nowego
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: jedyną ślizgającą się osoba tutaj jesteś ty. Robisz fikoly jak dorodny karzeł. O jakim wyborze mówisz? Gdybyś nie zdecydował się szukać drugiej istoty, twoja partnerka żyła by w błogiej nieświadomości twojego istnienia. Twoim wyborem była egoistyczna chęć posiadania partnera skazując go jednocześnie na cierpienie. To że jesteście razem jest waszym wspólnym wyborem. Ale twoja decyzja o samolubnym szukaniu partnera jest już wyłącznie twoim egoistycznym wyborem. Jesteś nie tylko egoistą
  • Odpowiedz
@Zerero: Z jednej strony racja, z drugiej strony idąc takim tokiem myślenia nie ma również sensu dążyć do posiadania związku z drugą osobą, przyjaciół i nawet psa, bo każdy z nich umrze ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
A może nikt nikogo nie szukał i się poznaliśmy przypadkiem, jak jakieś, nie wiem, 99% osób w związkach, i co wtedy? xD W przypadku relacji partnerskiej dwojga dorosłych ludzi oboje świadomie podejmują decyzję, będąc świadomymi konsekwencji swoich działań. W relacji rodzic-dziecko winnym cierpienia dziecka jest tylko i wyłącznie rodzic, bo to z jego inicjatywy powstało dziecko, któremu nie dano żadnego wyboru co do faktu zaistnienia ¯_(ツ)_/¯


@Zgrywajac_twardziela: codziennie spotykasz przypadkiem
  • Odpowiedz
A może nikt nikogo nie szukał i się poznaliśmy przypadkiem, jak jakieś, nie wiem, 99% osób w związkach, i co wtedy?


@Zgrywajac_twardziela: ależ to jest piękne samozaoranie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co jeśli dziecko powstało przez przypadek tak jak 80% dzieci na tej planecie? To też wina rodziców? Każda metoda antykoncepcyjna ma swój procent w którym jest nieskuteczna. Kobieta może zapomnieć wziąć pigułkę, gumka może
  • Odpowiedz
@konrado12:

ależ to jest piękne samozaoranie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co jeśli dziecko powstało przez przypadek tak jak 80% dzieci na tej planecie? To też wina rodziców? Każda metoda antykoncepcyjna ma swój procent w którym jest nieskuteczna. Kobieta może zapomnieć wziąć pigułkę, gumka może pęknąć.

Wiadomo, k---s sam wszedł w cipkę, gumka sama pękła/tabletka sama się nie wzięła, tabletka "dzień po" też sama się nie
  • Odpowiedz
@Zerero: a ja musialam pochować swojego tate mając 10 lat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Nie polecam nikomu, śmierć rodzica w każdym wieku to tragedia, ale chyba latwiej jest sie z tym pogodzić jak iest się pełnoletnim, a rodzic ma z 70-80 lat na karku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zerero: Ale p---------e. Ludzie umierają, śmierć jest na stałe wpisana w naszą rzeczywistość. Nie będę Ci wciskał, że dzieci są ok, ale to tak jakby napisać, że nie będziesz się nigdy z nikim przyjaźnić, bo możesz umrzeć i będzie im przykro. Do trumny się połóż od razu.
  • Odpowiedz