Wpis z mikrobloga

Dziękowanie awaryjnymi jest niezgodne z tradycją szoferstwa


@tusk: a ja uważam, że dziękowanie kierunkowskazami powinno być zarezerwowane dla kierowców zawodowych. Temat zamykam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tusk: to jest stary cierpiarz, prawda? Stary dziad mądrzy się niczym kaznodzieja, a temat jest prosty jak #!$%@?, dziękowanie awaryjnymi w Polsce się przyjęło i większość kierowców wie o co chodzi.

Oczywiście prawo prawem, a życie sobie. Teoretycznie jest to wykroczenie, w praktyce to działa.

Aha i jeszcze jedno, niech złotówa przyjmie normalną pozycję za kierownicą i trzyma rękę na kółku, a nie palcem kieruje, święty moralizator.
@tusk: ale on mówi o tym, że ktoś wymusza i wtedy niby przeprasza awaryjnymi albo staje w miejscu niedozwolonym na awaryjnych ale robi to tylko żeby zrobić postój a nie ma awarii.

Jak wpuszczam kogoś na suwak albo ustępuje pierwszeństwa to nie oczekuję kwiatów- tu mrugnięcie od drugiego kierowcy widzę jako sympatyczny gest. Jak ktoś wymusza i mruga to obłudny gest więc nie przepadam.
@tusk: często dziękuję za wpuszczenie mnie właśnie awaryjnymi, wolałbym kierunkowskazami - tak jak było to przyjęte, ale teraz nie da się pyknąć raz w lewo i raz w prawo tylko od razu trzy mignięcia i może to wprowadzić kogoś w błąd bardziej niż szybki błysk awaryjnymi
szerokości
@cppguy: Zgoda. Ale pan, jak to większość ludzi swojego pokolenia, używa absolutów. Kierowcy nie powinni używać awaryjnych, bo to zawsze źle... Całkowicie pomija, że są wygodniejsze niż dziękowanie kierunkowskazami i czytelne, bo każdy wie o co chodzi. A jak ludzie migają kierunkami w te i we wte, to zwykle nie wiadomo ocb.


@Del: U mnie to nawet tak się nie da, bo jak szarpnę w lewo i id razu w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zady_i_walety: Wszystkie nowe auta tak mają. Dlatego właśnie każdy się przerzucił na awaryjne. Bo dziękowanie kierunkami powoduje, że dopiero nie wiadomo o co chodzi. On skręca, zmienia pas, czy co? Bo mrugnął na koniec 3 razy. Da się zrobić 2 mrugnięcia, ale trzeba trochę pomyśleć, a to powinno być możliwie łatwe i nieodwracające uwagi. I takie są awaryjne.
IMO, powinien być przepis o dopuszczeniu takiego użycia świateł awaryjnych, albo policja powinna
@tusk: pierwszy janusz na którego trafiłem z odmiennym zdaniem niż 99% kierujących. W ogóle nigdy bym nie pomyślał, że ktoś może to odebrać jako coś złego. No ale dziadek sobie coś w głowie uroił i już nikt go nie przekona że kultura drogowa mogła ulec zmianie przez 40 lat jego kariery instruktorskiej.
@tusk: Przecież typ mówi o ludziach, którzy zachowują kulturę i sobie w ten sposób dziękują za wpuszczenie, tylko o pajacach, którzy korzystają z tego jako "park anywhere button", ewentualnie perfidnie #!$%@?ą się, często nawet wymuszając gwałtowne hamowanie, po czym usprawiedliwiają się "dziękując" awaryjnym. Elita internetu jak zwykle w formie.