Wpis z mikrobloga

@Grzechooy Sprawa postawiona jasno uczciwie. Ja bym nie skorzystała, bo za dwa lata te 20 tysięcy będzie gówno warte a obstawiam, że zwróci maks. połowę
  • Odpowiedz
@Grzechooy: Przynajmniej jest chociaż zdjęcie bloku. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ostatnio się natknąłem na takie, gdzie kaucja 8 tys. zł. i zero jakiegokolwiek zdjęcia, ale było zaznaczone, że nieumeblowane. Się tak zastanawiałem za co ta kaucja i poprosiłem o zdjęcia. Dostałem zdjęcia mieszkania do remontu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Grzechooy: myślę sobie, że jest to niezgodne z

Art. 6. 1. Zawarcie umowy najmu może być uzależnione od wpłacenia przez

najemcę kaucji zabezpieczającej pokrycie należności z tytułu najmu lokalu,
przysługujących wynajmującemu w dniu opróżnienia lokalu. Kaucja nie może
przekraczać dwunastokrotności miesięcznego czynszu za dany
  • Odpowiedz
@Grzechooy: Trzeba być kretynem żeby się na takie coś zgodzić - albo przekręt już na starcie i nie zobaczysz ani 20k ani kluczy do mieszkania albo na koniec umowy, bo nie możesz żyć w mieszkaniu i go stopniowo nie "zużywać".
  • Odpowiedz
@Grzechooy: pewnie jakby jakiś zewnętrzny organ wszedł zrobił zdjęcia i podpisał stan aktualny oraz stan przy oddaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo inaczej gówno, a nie odda kaucje
  • Odpowiedz