Wpis z mikrobloga

#medycyna #nowotwory #walkazrakiem

znajomy/dobry klient dostał wyrok - mięsak na wątrobie, przerzut do serca, przy czym część doktorów się zgadza z diagnozą a inni że może to nie mięsak, ale nie chcą podważać poprzednich diagnoz bo solidarność zawodowa. Mogłaby być chemioterapia ale płuca odmawiają posłuszeństwa więc nie będzie chemii, rodzina podejrzewa że jego stan pogorszył się po tych wielokrotnych - w krótkim odstępie czasu - obrazowaniach płuc z użyciem kontrastów. Chłop 47lat, obecnie leży w pozycji półleżącej, świadomy, tlen podłączony do nosa. Rodzina chorego w odczuciu że pozostał miesiąc

Pytanie gdzie w Polsce/Europie mogliby mu pomóc? Obdzwonili chyba cały kraj i nigdzie nie chcą go przyjąć

Bo i tak umrze a będzie miejsce zajmował (cyt. Bydgoszcz)

Ludzie nie chcą na NFZ, mają możliwości finansowe tylko już nie wiedzą kogo się pytać.

W Białymstoku gdzie do tej pory leżał zaczął się sezon urlopowy dla lekarzy i odesłali pacjenta z informacją że

Zrobiliśmy co mogliśmy, musicie teraz szukać na własną rękę


Żadne żebro-zbiórki, po prostu porzućcie adresy lub nazwiska lekarzy.
  • 27
@smutny_login: jak mają zrobioną biopsję, to powinni na 100% wiedzieć, że to mięsk i jaki typ. Trochę mnie zmyliło, że jacyś lekarze się nie zgadzają z diagnozą - jak są wątpliwości to się robi jeszcze raz patomorfologię, tu nie ma za bardzo miejsca na opinie lekarzy.

Jak nie mają opinii od prof. Rutkowskiego z NIO w Warszawie, to to jest moim zdaniem pierwsze miejsce, gdzie należy uderzać.
@min_borda: generalnie to dane do tej pory:
- Rutkowskiego też atakowali
- ten popatrzył na papiery i odmówił leczenia

Gliwice mają umówione po 20 sierpnia, więc jak dożyje to pojedzie tam

chociaż dzisiaj jak byłem u nich krowę leczyć to chyba powoli pogodzili się z rzeczywistością ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@smutny_login: to trochę lipa, ale znam ludzi na których w NIO postawili krzyżyk a żyją. Kwestia tego co jest przyczyną problemów z płucami, czy przerzuty, czy to pocovidowe. I czy da się coś z tym zrobić.

Jeśli chodziłoby o mojego ojca, to dla spokoju sprawdziłabym jeszcze kilka opcji, ale raczej pod kątem chirurgicznym niż szpitali onko.

https://pulsmedycyny.pl/skomplikowana-operacja-w-bielsku-bialej-lekarze-usuneli-guz-z-pluca-i-fragmentu-serca-1153923
(I ten przypadek, i ten ze screena to właśnie mięsaki)

Co do ratowania płuc,
Pobierz
źródło: comment_1659475308krP1zN8eyTmvGSpLoxW9Th.jpg
@min_borda: Pacjent wczoraj rano zmarł. Już nie było nadziei dla niego na tym etapie, więc proszę nie podważać słów kilku czy nawet kilkunastu lekarzy, którzy wcześniej go zdyskwalifikowali zarówno do radio- jak i chemioterapii. Naprawdę radzę następnym razem zejść na ziemię.
@Cobakel: wiem, że zmarł wczoraj, ale swój ostatni komentarz pisałam 5 dni temu, a nie wczoraj. I nie podważałam nigdzie opinii lekarzy bo nie miałam dostępu do dokumentacji medycznej, nie wiedziałam gdzie byli i z kim rozmawiali, tylko pisałam co bym zrobiła gdyby sytuacja dotyczyła mojego bliskiego. Przy zdaniu, że druga i trzecia opinia nigdy nie zaszkodzi nadal pozostaję.
@min_borda:

"Przy zdaniu, że druga i trzecia opinia nigdy nie zaszkodzi nadal pozostaję."


Obdzwonili chyba cały kraj i nigdzie nie chcą go przyjąć. Bo i tak umrze a będzie miejsce zajmował (cyt. Bydgoszcz).

W Białymstoku gdzie do tej pory leżał zaczął się sezon urlopowy dla lekarzy i odesłali pacjenta z informacją że Zrobiliśmy co mogliśmy, musicie teraz szukać na własną rękę.

Masz tu opis, że nowotwór jest w wątrobie, sercu i