Wpis z mikrobloga

@Viking-: Jak chcemy być tacy dokładni, to chodziło mi o spaghetti bolognese, ale bez spaghetti, a z linguine. Dodatkowo bez mięsa w bolognese, a z soczewicą ( ͡° ͜ʖ ͡°). U mnie w domu nazywamy ta potrawę spaghetti, niezależnie od typu makaronu @moll: @pyczasty
  • Odpowiedz
@Kluskislaskie: sos bolognese to też nie jest, nawet koło niego nie stało. I chyba wege plemię miało wymyślać swoje nazwy potraw, a nie robić podróbki dań mięsożerców ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Więc masz linguine z bliżej nieokreślonym sosem wege
  • Odpowiedz
@moll: Oho, wpis ma 2 plusy, a już drugi wykopek co czepia się o potrawy wegetariańskie. P------i jesteście. Przecież takie nazewnictwo ma po prostu sugerować jak dana potrawa smakuje. Nie twierdzę że to idealna kopia bolognese ( ͠° °)
  • Odpowiedz
@Kluskislaskie: nie czepiam się o potrawę, jedz na zdrowie, tylko o użyte nazewnictwo. I ono nie jest poprawne i bez mięsa to nie będzie smakowało jak bolognese, nie wspominając o tym że nawet nie potrafisz właściwie nazwać użytego makaronu.

Jesteś żałosna, jeśli już zachęcasz do robienia wycieczek osobistych
  • Odpowiedz
Przecież takie nazewnictwo ma po prostu sugerować jak dana potrawa smakuje.


@Kluskislaskie: Nie, są potrawy tradycyjne, historyczne i powinny się składać z tradycyjnych składników. Jeśli "masło" jest roślinne, to zgodnie z prawem nie masz prawa nazywać go masłem (przynajmniej jako producent).
Zgodnie z rozsądkiem też nie, bo potrawa znana od dekad lub wieków nie zmieni się nagle na wege.
No i sama przyznałaś, że określenie "wegetariańskie spaghetti" średnio tu pasuje ze względu na
  • Odpowiedz
@Kluskislaskie: najprościej to poprostu określić "linguine marinara z ciecierzycą" i myślę, że każdy będzie w stanie sobie wyobrazić co miałaś na myśli po samej nazwie :)
  • Odpowiedz
@kochamschabowe: A widzisz, że piszę o tonie i wyzywaniu OPki i na to zwróciłam uwagę? Jeśli tak bardzo chciałbyś zwrócić autorce uwagę, że nazwa spaghetti pochodzi od nazwy makaronu, a nie potrawy, to da się to zrobić taktowniej niż robiąc jej rozprawki pogardliwym tonem czy pisząc, że jest żałosna jak koleżanka wyżej. To tak na marginesie tego, że nikomu nie przeszkadzają drobiowe schabowe czy szynki z kurczaka, ale jeśli chodzi
  • Odpowiedz
@pianinka: a sprawdziłaś co napisała do mnie odpowiedź wyżej Twoja uciśniona? Żałosna była odpowiedzią na:

P------i jesteście.


I napisałam, że jest żałosna, bo robi wycieczki osobiste i nie potrafi się ustosunkować merytorycznie
  • Odpowiedz
@moll: Do czego się miała ustosunkować merytorycznie, do twoich pogardliwych wycieczek o wege plemionach? Dziewczyna się chciała pochwalić zrobioną potrawą, mogłaś jej normalnie kulturalnie napisać "wygląda smacznie, ale to akurat nie spaghetti", wolałaś na nią naskoczyć i się ponabijać to nie dziw się, że jesteś dla mnie przykładem toksycznej atmosfery na wykopie, która ostatnio przekracza już pewne granice.
  • Odpowiedz