Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do inżynierów/kierowników budowy. Po ile pracujecie godzin w miesiącu i jak to przekłada się na zarobki? Rozmawiałem dziś w sprawie pracy i babka powiedziała mi że pracują po 10h a czasami więcej jeśli jakieś betonowanie wypadnie od poniedziałku do soboty. Czy to już kołchoz czy ta patologia w budownictwie nadal się rozkręca?
#budowa #praca #pracanabudowie #budownictwo #inzynier
  • 22
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@vermirov: mój kumpel pracuje jako inżynier elektrotechniki na budowie (zajmuje się trasami kablowymi i całą instalacją). Z domu wychodzi o 6, wraca o 18-20, raczej nigdy wcześniej. Plus co druga sobota po około 6-8h. Siano dobre (ma prowizje od inwestycji), ale to tak jak byś #!$%@?ł z półtora etatu co najmniej.
@vermirov: z tym betonem to trochę zły przykład. Musisz zalać, bo nie zmarnujesz betonu. Druga sprawa, że to zależy od kierownika, na którą godzinę zamówi beton.
@vermirov: 10 godzin to norma, raczej mniej nie będzie w budowlance, bo w fizyczni w tych 10h mają w sumie 1h przerwy. Ty ustalając stawkę musisz wycenić swój czas na 50 godzin tygodniowo, plus stawka za nadgodziny. Jak nie będą chcieli rozliczać nadgodzin to znaczy, że kołchoz. #!$%@? soboty, bo jak jeszcze w soboty będziesz robił to kiedy będziesz miał czas na życie i odpoczynek, po co kasa jak nie będziesz
@vermirov: Ja pracuję praktycznie sztywno 8-16, ale jestem ze strony inwestora/GW. Z reguły na stanach surowych chlopaki #!$%@?ą ponad normę, ale to pewnie zależy jaką masz strukturę w firmie (ja jako GW mam firmę podwykonawczą na stan surowy z własnym KR). Jak masz dobrych brygadzistów pod sobą, których możesz zostawić samych to sobie możesz pozwolić na wyjście "normalnie".
@vermirov: A w jaki sposób ty sobie wyobrażasz zalewanie stropu albo słupów nośnych? Na raty? Osiem godzin i w połowie przerwa na szesnaście bo dzień pracy się skończył? Jak się zaczęło lać to trzeb dokończyć, beton nie wybacza.
@grablord: Na praktyce byłem u GW i tam też 8h i do domu pracownicy też soboty inż/kier przychodzili jak chcieli a potem odbierali wolne za to. Ogólnie tam mi pasował ale niestety kadra kierownicza bardzo #!$%@? każdy każdemu kłody pod nogi rzucał.
@Zefir_Zdobywca: Wszystko zależy jaka firma zatrudnijąca pechowego inż i jaka budowa. Jak budujemy parterowy kurnik w Pcimiu dolnym to słupy damy radę wylać w osiem godzin całą ścianę sto dwadzieścia metrów długości, a jak wieżowiec dwudziesto piętrowy dla korpo zaprzyjaźnionego w Dzydzach górnych to i jednego piętra w osiem godzin nie zalejemy.