Wpis z mikrobloga

Po 12 latach z Androidem w końcu postanowiłem poczuć prestiż posiadacza telefonu za 5k i kupiłem iPhone 13 pro. Po 3 miesiącach użytkowania myśle, że z czystym sumieniem mogę napisać, że telefon ten to jakiś żart, porażka i nieporozumienie. W porównaniu z androidem to jest dno i nikt mi nie powie, że pisze to bo jestem zazdrosnym Polakiem cebulakiem, który pisze, ze Apple złe bo go nie stać na Apple. Myślę że ten wpis, może komuś pomóc w podjęciu decyzji zakupowej nie wykluczam, że być może pewnych rzeczy nie ogarniam i jeżeli w jakiejś kwestii się mylę to chętnie wysłucham konstruktywnej krytyki. Zanim przejdę do minusów i kilku plusów, chcę dodać, że wcześniej używałem huawei p30 pro, a więc bardzo udanej i także flagowej konstrukcji. Gdyby nie odcięcie huawei od usług Google powodujące brak android auto, używałbym tegoż telefonu nadal a kolejnym telefonem byłby p50 pro. Ciekawym jest także, że po raz pierwszy zmieniając telefon po 3 latach nie dość, że nie poczułem wyraźnego przeskoku jakości, to zauważyłem wręcz spadek w wielu aspektach. Zacznę jednak od plusów jabłuszka. 1) iPhone to prestiż :) Huawei miałem od nowości, kosztował 3 lata temu prawie 4k, był pięknym telefonem a nigdy nikt nie zwrócił na niego uwagi. Iphone leżący na biurku kilkukrotnie został zauważony/ skomentowany przez gości /klientów, zawsze na zasadzie ,, o widzę, nowy iphone, się powodzi :)”. 2) iPhone co do zasady lepiej niż android łączy sie z różnymi urządzeniami a jak się już połączy to działa. Choć tu tez bywa różnie, bo ostatnio przestał przesyłać obraz na telewizor lg jak go włączę ponownie to działa znów. 3) CarPlay działa, w huawei nie działał i podobno w androidach jest różnie, ale to w sumie wracamy do pkt. 2. To są jedyne rzeczy jakie widzę na plus względem androida. Oczywiście do androida w porównywalnej cenie, a nie konstrukcji manta czy innego Krugera za 300 zł. Przykładowo często słyszałem ze iPhone to się nie zawiesza i jest taki zoptymalizowany, ale mój huawei p30 pro tez się nigdy nie zawieszał. Owszem zwolnił po 3 latach, ale po twardym resecie znów działał jak brzytwa. Jako wady iPhone pomijam, też rzeczy oczywiste, które każdy chyba zna typu nadal ogromny notch, wystające aparaty, brak ładowarki w zestawie, wolne ładowanie, drogie akcesoria, brak Siri po polsku (to swoją drogą jest kpina, jak producent traktuje ten kraj i jak wszyscy łudzą się od 5 lat, każdego roku, że za chwilę będzie siri po polsku) A więc lista wad mniej oczywistych 1) Face ID/ brak fingerprint, odblokowywanie tego telefonu to jest dramat, co z tego, że w końcu udało się zapewnić rozpoznawanie twarzy w masce co zbiegło się notabene z końcem pandemii, jak nadal twój telefon nie pozna Cię w nocy jak leżysz, w ciemnych okularach, w innych okularach niż zaprogramowałeś czy w czapce uszatce. Jak dodasz ze Face ID używasz w wielu aplikacjach np przy płaceniu to robi się żałośnie. 2) brak cofania gestem czy chociaż jednego uniwersalnego przycisku cofania, każda aplikacja może mieć swój sposób cofania. W huawei każda aplikacja pozwalała cofnąć poprzez przeciągnięcie z dowolnego boku ekranu. W iPhonie niby można, ale tylko z jednej strony i nie w każdej aplikacji vide wykop. 3) brak możliwości otwarcia drugiego ekranu jednocześnie. W huawei można było podzielić ekran i np. wpisywać numer konta w banku patrząc jednocześnie w otwarty email, tu nie ma szans 4) w pamięci jest wyłącznie 100 ostatnich połączeń! Jak dla mnie to jest nieporozumienie, szukasz w środę kto dzwonił do ciebie w poniedziałek rano ? Zapomnij. 5) nie widać ile razy wcześniej dany numer dzwonił do ciebie, uwierzcie mi, jeżeli prowadzicie biznes z wieloma osobami to naprawdę przydatne 6) brak podpowiadanie numeru przy wybieraniu cyfr. W androidzie to standard od wielu lat, dzwonisz do Kowalskiego, klikasz k o w i już widzisz Kowalskiego, tu zapomnij. 7) podczas czytania artykułów za pośrednictwem safari brak możliwości odszukania czegoś w tekście 8) brak siri po polsku, wpiszcie w Google kiedy siri po polsku ? Zobaczycie ze od 3 lat już w tym roku ;), aple traktuje nas jak 3 świat. 9) nagłe wyłączanie telefonu gdy rozładuje się bateria. W huawei przychodziło ostrzeżenie, gdy zostało 10 procent baterii, gdy pozostało 3 procent znowu, a jak już się wyłączał to odliczał 30 sekund. W iPhonie masz komunikat jak zostało 20 później 10 procent a jak się skończy to się po prostu wyłączy :). 10) Brak Always display, pewnie będzie to super innowacja w iphone 14 pro max, w huawei było 3 lata temu. 11)przegrzewanie się, połóż telefon na plaży, 3 minuty na słońcu nic nie widać na ekranie, gdyż spadła jasność celem ochłodzenia ( tak przynajmniej tłumaczył mi serwis). Pewnie mógłbym pisać jeszcze wiele, rzeczy ale nie lubię klawiatury iphona więc mi się już nie chce. Może ktoś po przeczytaniu chciałby kupić używany iphone 13 pro? Chętnie sprzedam ;) #iphone #android #huawei #ios #telefony
  • 368
@Franek25: z moich doświadczeń. iPhone jako telefon prywatny użytkowalo mi się super (dużo intuicyjnych funkcji, zero zawieszenia przez 3 lata użytkowania, bezpieczeństwo), ale jeżeli chcesz używać iPhone jako telefon w biznesie (dużo rozmów telefonicznych, mail, onenote) to lepiej zmień go szybko jeżeli masz taką możliwość bo tylko będziesz się irytował... Ja też używałem go do funkcji jako telefon służbowy i żałowałem że nie zmieniłem go po kilku tygodniach (funkcje wyboru kontaktu,
@Franek25: Siema, akurat chciałbym kupić iPhone 13 pro, bo mam wszystko z rodziny Apple, i moja rodzina tez ma same Apple. Wtedy iPhone jest lepszy od każdego huaweia. Jak oferta aktualna to pisz priv, serio.
@Franek25: Kurde :D jakbym czytał o sobie - mam P30 pro - pierwszy telefon w życiu który mam 2 lata, wczesniej zawsze około roku i obecnie własnie planuje kupić IP13 pro - chyba się jeszcze wstrzymam :D P30 pro obecnie ma tą zalete ze nie jest go tak bardzo szkoda a działa jak szalony :D
@Franek25 podbijam i się zgadzam. W 2019 miałem przyjemność albo nieprzyjemność użytkować przez ponad rok iPhone 8 w pracy i dla mnie to totalna padają. Mój Huawei p20 lite był dla mnie lepszy niż to jabłkowe gówno. Teraz żona ma służbowy iPhone 12 i poza aparatem to dla mnie jest totalna kupa. Nasze Realme po tysiaku są naszym zdaniem dużo bardziej intuicyjne i użyteczne.
@Franek25: mam identyczne uczucia, mam 12 pro i irytuje pod wieloma względami. a i przywiesić się potrafi. nie do końca jestem wstanie zrozumieć fenomen tego telefonu. Fakt aparat jest mega dobry. I z plusów to tyle.
@dr_getsome: @open_or_die: panowie, a co w praktyce oznacza odcięcie Huaweiów od Googla? Czym to się objawia w codziennym używaniu telefonu? Piszę jakoś użytkownik P10 (jeszcze z Googlem) i się zastanawiam, co w praktyce się zmieni przy przesiadce na nowszy model.

@Franek25 wspominał o braku Android Auto, ale akurat nie korzystam, to by mi nie przeszkadzało.
6) brak podpowiadanie numeru przy wybieraniu cyfr. W androidzie to standard od wielu lat, dzwonisz do Kowalskiego, klikasz k o w i już widzisz Kowalskiego, tu zapomnij.


@Franek25: o #!$%@?, serio? XD Nie no, nie wierzę, przecież to by była jakaś abstrakcja. To jedna z podstawowych funkcji telefonów odkąd te mają swoje wyświetlacze przecież.
@open_or_die no trochę żałuję tej zmiany. Liczyłem, że flagowiec z 2k22 będzie bił na głowę p30pro a tutaj idą praktycznie łeb w łeb z przewagą huaweia. Ban na google huaweia mocno zepsuł rynek mobilny