Wpis z mikrobloga

@pasterzzxc: Zawsze na grupach filmowych w odpowiedzi na głupie pytania polecam ten film jako fantastyczna opowieść miłości ojca do syna [szkoda tylko, że to miłość analna].
Ogólnie film jest posrany i myślę, że jak komuś się serio podobał to warto to skonsultować z psychiatrą. Ma jednak swój plus, scena z niemowlakiem jest dość szybko i jak ktoś tego nie wytrzyma, to może wyłączyć i traci tylko jakieś 12 minut życia (