Wpis z mikrobloga

Mirki bo ja już tego nie ogarniam, mam inżyniera z infy po polibudzie. Teraz chcę zrobić sobie magistra, zaocznie na innej uczelni (wsb) - również infa. To będę mgr inż, czy może sam magister?
#studbaza #studia
  • 15
@Dwep: będzie mgr inżynier z wsb i nic o politechnice nie będzie xD tylko WSB
Sam planuje sztuczkę w drugą stronę, po uniwerku chce zaocznie zrobić mgr na polibudzie by mieć mgr inżyniera z polibudy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kacpervfr: ale taki sam dyplom dostajesz jak skończysz inżyniera tylko że z tą uczelnia w której robiłeś go, tam po prostu Ci dopisują magistra już do tytułu który posiadasz
ale taki sam dyplom dostajesz jak skończysz


@adek781: he? i co polibuda wystawi mi dyplom magistra inżyniera i na górze będzie wpisany uniwerek na którym teraz jestem? XD
Z czego co wiem to będą 2 dyplomy
1 z uniwerka czyli inzynier
i 2 magister inzynier z polibudy gdzie będzie polibuda wpisana i tyle
@adek781: @Dwep: otóż sam podobny myk robiłem - inżynier na polibudzie, mgr na uniwerku i na dyplomie jest magister. Nigdzie się nie łączy tytułów. Ale co najśmieszniejsze, na polibude na wydział chemiczny mogli przyjść ludzie po licencjacie, tylko studiowali semestr dłużej i byli mgr inż, bo taki tytuł dawała polibuda. Podsumowując ogółem:
A już nie będę podsumowywał. Chodziło mi, że na uczelni technicznej zdobywa się na I stopniu inż, a na II mgr inż niezależnie, a na uniwerkach czy tam kierunkach nietechnicznych mgr.
Ale wsadzę w kij mrowisko jeszcze - jak ktoś na I stopniu ma inżyniera z np. AiRu, a II stopień z zarządzania to mgr inż. zarządzania? No nie. Podaje się zwykle tytuł najwyższy w pracy etc więc mgr zarządzania. I tak potem nikt na to nie patrzy. Na uczelniach tylko jest takie pałowanie.