@przegro_pisarz jakoś na całym świecie zrozumieli kanadyjskie realia z chłopaków z baraków, a mimo angielskiego gier słownych i lokalnych tekstów, wielu uważa że polski lektor jest lepszy. Język wódy i bylejakości jest uniwersalny, zrozumieją.
@krucjan: trailer park boys byli śmieszni. Ja nie oglądałem z lektorem.Walaszekk to nie humor dla każdego. No to Netflix musi grubemu dobrego lektora znaleźć
@krucjan: przecież chłopaków z baraków na początku nikt nie oglądał. Dopiero chyba po którymś sezonie się to zmieniło. Telewizja emitowała to jako zapychacz do ramówki tanim kosztem. Był na wykopie filmik o tym
@Nitro_Express: część walaszkowych żartów jest na pewno nie do ogarnięcia poza Polską (np. ja w galaktycznym senacie koalicjant pyta o reformę KRUS), ale większość jest względnie uniwersalna. Pytanie tylko czy da się jakoś sensownie oddać w tłumaczeniu ten charakterystyczny język walaszkowych monologów
#walaszek #egzorcysta #netflix
@funeralmoon: Taka bylejakość jest na całym świecie, więc o to się nie martw ;)
@TreatMyLamboLikeAFisherPrice: no tak ze 20 już będzie xD
@funeralmoon: Moim zdaniem, żeby obcokrajowiec zrozumiał twórczość Walaszka, musiałby najpierw żyć kilka lat w naszym kraju. ¯\_(ツ)_/¯
Język wódy i bylejakości jest uniwersalny, zrozumieją.
Ja nie oglądałem z lektorem.Walaszekk to nie humor dla każdego. No to Netflix musi grubemu dobrego lektora znaleźć
@funeralmoon: No tak, bo w South Parku nie ma podobnej "bylejakości" :p
Telewizja emitowała to jako zapychacz do ramówki tanim kosztem. Był na wykopie filmik o tym