Wpis z mikrobloga

@Mathas: to nie do mnie chyba xd ale pracodawca wiedząc że ma niedokończony projekt ładnie się zachował olewając to że pracownikowi kończy się umowa? Skoro pracownik się nie odzywał to mógł się zastanowić że widocznie mu nie zależy na przedłużeniu umowy i może warto o tym porozmawiać. Ale widocznie poczuł się jak pan i przecież nie będzie się sam odzywał do parobka, niech on sam przyjdzie i błaga o przedłużenie umowy
@entropy_: kiedyś miałem umowę do 30 czerwca a 1 lipca byłem w firmie nieopodal podpisać nową umowę a że miałem do roboty na 14 to jakoś się złożyło że 14:10 wracałem sobie autobusem spod tych obu firm do domu i dzwoni akurat majster zmianowy i pyta gdzie jestem a ja mu na to że jak to gdzie (w piździe) w autobusie do domu jadę, a on że jak to, dlaczego, a