Aktywne Wpisy
Mefedronka +74
Budyń z marchewką
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Szary_Anon +27
Teraz jest czas studniówek, więc tradycyjne pytanie:
Byliście na studniówce?
Ja na swoją nie poszedłem i nie żałuję. Tylko bym się męczył będąc samotny wśród tłumu. Nauczycielka chciała mnie przekonać, żebym zatańczył poloneza z dziewczyną z klasy, ale jak postawię na swoim, to nie ma szans, żeby mnie przekonać. Tańczyć nie potrafię, zresztą nawet nigdy nie tańczyłem.
Patrząc z kilkuletniej perspektywy, mogę śmiało powiedzieć, że nie żałuję i decyzja o niepójściu była
Byliście na studniówce?
Ja na swoją nie poszedłem i nie żałuję. Tylko bym się męczył będąc samotny wśród tłumu. Nauczycielka chciała mnie przekonać, żebym zatańczył poloneza z dziewczyną z klasy, ale jak postawię na swoim, to nie ma szans, żeby mnie przekonać. Tańczyć nie potrafię, zresztą nawet nigdy nie tańczyłem.
Patrząc z kilkuletniej perspektywy, mogę śmiało powiedzieć, że nie żałuję i decyzja o niepójściu była
Poważne pytanie do Was. Wyobraźcie sobie, że macie pzyjaciela, który:
-ma 120kg przy 180cm wzrostu (W sensie gruby, nie że Pudzian)
-pracuje 8h dziennie głównie stojąc i siedząc, potem pracuje ok 3h zdalnie przed komputerem
-po pracy w wolnym czasie głównie siedzi na kompie, rower i basen tak okazjonalnie, że nie można tego traktować jako regularne ćwiczenia
-ma zespół jelita drażliwego, więc ma ograniczoną dietę o wszystkie produkty FOD-MAP (Dieta low-fodmap)
-lubi jeść dużo fast foodów i słodyczy, co mu nie służy
-je bardzo nieregularnie przez pracę na dwie zmiany, przed lub po której pracuje dodatkowo zdalnie i podjada w domu
-ma bardzo słabo rozciągnięte ciało, przez co nie potrafi wykonywać ćwiczeń i szybko się zraża do nich
-wprowadzanie zmian w diecie zawsze kończy się porażką, wilczym głodem i powrotem do poprzednich nawyków
-nie lubi sam gotować, często kupuje jedzenie na mieście
i chcecie mu pomóc, choć dotychczasowe próby ćwiczeń i diety zawsze kończyły się porażką.
Jakie macie rady, aby mu pomóc, oprócz konsultacji z dietetykiem i trenerem osobistym?
Czy jest coś co może robić, i w jakiej kolejności, co mu na pewno nie zaszkodzi a popchnie do przodu?
#chudnijzwykopem #dieta #cwiczenia #trening #redukcja
Zacząłbym od tego żeby spojrzał na siebie w lustrze i zadał sobie pytanie czy dobrze się czuje w swoim ciele
@PachneImbirem: Chce, ale nie wie jak się do tego zabrać
Komentarz usunięty przez autora
Ale pomogły mi: dieta pudełkowa, trener, CGM (bo mam cukrzycę). Miałem trochę łatwiej no bo już dużo chodziłem na siłkę więc wiem o co chodzi, ale jeśli chcesz mu naprawdę pomoc to najlepiej zrobisz jak zaczniesz trenować z nim
A no i jak je fastfoody a niby zalecaną ma dietę fodmap to X #!$%@? D