@V3ntu: Chciałbym, żeby chodziło tylko o głupią nieszczęśliwą miłość... Odeszła mi bliska osoba i po prostu momentami mnie to aż nadto przytłacza, zwłaszcza gdy nie mam nic do roboty tak jak teraz robię się wylewny.
@Domersss: ja do siebie dochodziłem po mojej dziewczynie, wielkiej miłości a zarazem przyjaciółce kilka lat do siebie. Z czasem co raz rzadziej wracała we snach aż już całkowicie zapomniałem.
@Domersss: Nawet nie wyobrażam sobie co musisz przechodzić. Nie jestem wierzący więc Ci nie będę wciskać bajek o lepszym miejscu. Mogę Cie tylko zapewnić, że skoro tą osobę kochałeś to ona Cirbie też i chciała dla Ciebie jak najlepiej. Chciała żebyś zaczął normalnie żyć a nie patrzył na przeszłość. Wiem, że to trudne ale każdego z nas to czeka. Jeszcze będziesz szczęśliwy zobaczysz (・へ・)
@hamuj_sie_hamuj_sie: jeżeli w mojej wypowiedzi najważniejsze co wyłapałaś to fakt, że jestem niewierzący to ty masz #!$%@? w głowie. Jak planujesz rozpocząć dłuższą konwersjację z taką osobą to próbujesz uniknąć pytań "a czy myślisz, że jest w niebie?“.
Jeśli się w Polsce na dobre zalęgną ci od blokowania ulic, to po prostu trzymajcie w samochodzie jedną z tych szwedzkich śmierdzących konserw rybnych. W razie spotkania otwieracie ją i wywalacie zawartość tuż obok przyklejonego do asfaltu aktywiszcza.
#smierc #depresja
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
https://naglesami.org.pl/
Komentarz usunięty przez moderatora
@V3ntu #!$%@? nie parę lat. 12 msc. Jak dłużej to łeb do diagnostyki.