Wpis z mikrobloga

Poszłam zakupić truskawki prosto z pola, bo mam niedaleko. Za koszyczek ok. 2;5 kg zapłaciłam 20 zł. Wiecie ile płacą za ten koszyczek zbierającym ? 3 zł !!! #ekonomia#polska#
  • 225
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@lexico: Teść miał i nie przekonacie mnie do #!$%@? przy truskawkach, pracy jest w stopniu max umiarkowanym i największą pracą jest ich zbiór właśnie. Dla mnie to mogą w ogóle tego nie sadzić i nawozić chemią by była jak największa. Smakuje to potem jak gówno, a jak sam sobie posadzisz to jest mała truskawka która smakuje truskawkowo, a nie słodkawo.

@dumspiro: sklej tam wiesz co, pewnie kolejny uciśniony rolniol. Jak
  • Odpowiedz
@Profil_Internetowy:

Polega głównie na dziedziczeniu, narzekaniu na suszę lub powódź i braniu dopłat.


Większych bzdur nie można napisać xd Praca rolników to setki godzin miesięcznie w polu, takie truskawki trzeba pielic, zbierać, opryskiwać na choroby, i sadzić po paru latach na nowo bo to nie jest tak jak z drzewem owocowym, że wsadzasz i z banki na 50lat spokoju

Dopłaty są ale dużo mniejsze, susza jest co roku praktycznie przez co
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Winatuska: Łał, gratuluję dociekliwości. Daj znać jak dojdziesz do tego, że na te 20zł składa się nie tylko cena zebrania, ale także nawozy, sadzonki, koszty oprysków, przygotowania pola, transportu, ewentualnie dzierżawy pola itp
  • Odpowiedz
krus jak już


@Winatuska: No właśnie, czyli koszty praktycznie zerowe oprócz swojej pracy, nie sobie taki plantator otworzy jakąkolwiek działalność gospodarczą, nie wiem...np. produkcja opakowań kartonowych - to zobaczy na czym życie w Polsce polega, a na razie to oni żyją w raju podatkowym i wiecznie narzekają...narzekanie jest wysysane już z mlekiem matki. Pasożyty.
  • Odpowiedz
Polega głównie na dziedziczeniu, narzekaniu na suszę lub powódź i braniu dopłat.


@Profil_Internetowy: ahhh typowy mieszczuch i jego kalkulacje. Mam kuzyna z miasta, który ma to samo podejście. W ogóle do kosztów nie wlicza nawozów, paliwa itd. bo przecież to jest darmoszka xD
  • Odpowiedz
@Profil_Internetowy: pan znawca wszystkiego. Nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz pojęcia. Jeśli potrafisz tak samo jak znasz się na roli to mógłbyś co najwyżej robić jako nawóz bo do niczego się nie nadajesz xd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Aquamen:

Ciekawe czy byś nie narzekał

Narzekałbym, ale zmieniłbym pracę bo nie jestem idiotom by #!$%@?ć jak się nie opłaca :) zresztą proponowałem tutaj raz czy dwa zamianę, mieszkanie ogarnięcie pracy i będzie się opłacać, za nieopłacalne #!$%@? na roli, ziemię i co tam się ma nieopłacalnego. Zrobiłbym to opłacalne. Żodyn nie chciał bo ziemia to sto miliardów cebul warta. Ogólnie to w takim razie kłamczuszki, że się nie opłaca. Ale
  • Odpowiedz