Wpis z mikrobloga

Poszłam zakupić truskawki prosto z pola, bo mam niedaleko. Za koszyczek ok. 2;5 kg zapłaciłam 20 zł. Wiecie ile płacą za ten koszyczek zbierającym ? 3 zł !!! #ekonomia#polska#
  • 225
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Winatuska: niedaleko mnie facet oferuje truskawki po 8 Zeta za kg lub 4zeta jesli sam zbierasz. Fakt że malo się zarabia ale prawda taka że ludzie też drogiego nie będą kupować
  • Odpowiedz
@Winatuska: mogłaś sama pozbierać, wyszłoby taniej ¯\_(ツ)_/¯

Jeśli nie rozumiesz na czym polega rolnictwo i jakie są koszty ziemi, nasion, czasu, pielęgnacji, to się wróć do podstawówki.
  • Odpowiedz
@Winatuska: Zobacz mechanika samochodowego: postuka, popuka mlotkiem, odkreci i zakreci kilka srubek, a chce za to kilka stowek. To jest zlodziej dopiero.
Albo budowlaniec: pyk pyk kilka pustakow pouklada jak klocki lego i grube tysiace trzeba placic.
Smiechu warte, caly swiat nas oszukuje.
  • Odpowiedz
@lexico: to trochę rozwinę, bo znam doskonale to pole. Sadzonki są trzeci rok. Podlewane zraszaczami wodą z pobliskiej rzeki, wiec koszt to praca pompy. Być może sprzet jeszcze się nie zamortyzował, więc tez można policzyć jako koszt. Ani razu nie widziałam oprysków dlatego tam kupuję. Wysypane między rzędami wiórami drzewnymi żeby chwasty nie rosły. Raczej nie plewione bo chwasty i tak rosną. Dojazd busa na pole i do skupu z owocami
  • Odpowiedz
@Winatuska: to niestety pokazuje ze ludzie nie rozumieja ekonomii i przyczyn cen ktore sa na rynku. Ciebie to dziwi a nawet nie poswiecilas 5 min aby wygooglac temat skad to sie bierze. I z takim przeswiadczeniem piszesz newsa w internecie. Jezeli tak do zycia podchodzisz to bedziesz miala lipton
  • Odpowiedz
@SrebrnySurfer: nie piszę o cenie na rynku, tylko różnicy pomiędzy zyskiem a kosztem pracy. Swoją drogą ciekawe, ze popieracie taki wyzysk i ciekawe, ze zaden polak sie nie chce schylić po te truskawki, trzeba ukraińców szukać. No chyba, że tosą niemieckie truskawki, to tak
  • Odpowiedz
@Winatuska: napisalas co Ci sie zdaje, a nie o faktach. Przy okazji piszesz dyrdymaly, mimo ze o uprawie owocow nie masz bladego pojecia, bo widac to po tych teoriach, ale nie przeszkadza to w stawianiu pewnych tez. Serio ile trzeba miec lat, zeby myslec, ze truskawki ktore kosztuja plus minus 10 zl za kilo wystarczy posadzic i potem przez 3 lata sie tylko przychodzi je zebrac? To czemu tyle kosztuja? Czemu
  • Odpowiedz