Wpis z mikrobloga

Co jest trudnego w zrozumieniu zdania: "Trzeba podać kod i pesel pacjenta, żeby otworzyć receptę."? ()

Zamiast tego, co jest wymagane słyszysz:
- znam samą datę urodzenia
- ja tu kiedyś już coś kupiłem
- podawałem tydzień temu
- może być mój zamiast dziecka?
- w innej aptece wystarczy podać adres
- nie wystarczy sam kod?

Powtarzasz 5 razy to samo, a nadal nie dociera. Czasem już ręce opadają XD

#dwafartuchywaptece #pytanie #apteka #zdrowie
  • 283
myślisz, że napis zadziała skuteczniej niż to samo wypowiedziane wprost do pacjenta?


@dwa__fartuchy: tak, bo zobaczy go już stojąc w kolejce i będzie mieć czas żeby się przygotować + wygląda to na ustalenie z góry, a nie widzimisię niemiłej pani zza lady
@Ziutek_Grabaz: Aha, czyli trzeba mieć jeszcze "tylko" dostęp do czyjegoś maila, no wspaniale. Uwaga: na maila przychodzi mnóstwo dokumentów, które nie są wcale zabezpieczone hasłem, a co dopiero peselem, strach mieć maila!
A możliwość przywracania hasła po "imieniu psa" to może było modne na Interii w latach 90 i też tylko na własne życzenie.
A do skrzynki pocztowej też czasem wrzucają rachunki, a można je stamtąd wydłubać, łolaboga!

Pytałem o to,
PESEL nie jest daną wrażliwą, ludzie którzy Cie tłumaczą mają rację. PESEL I adres były od zawsze na receptach a teraz nagle robicie z tym problem.


@namotim_: Niestety, nie można się z tym zgodzić. Nowe przepisy o ochronie danych osobowych precyzują, że każde dane, które pozwalają na zidentyfikowane jednostki są danymi wrażliwymi, w tym także PESEL.

Ale tak, zgadzam się, ze ludzie to debile i kto pracował w obsłudze klienta, ten
@hu-nows: ale wiesz, że nikt nie każe nikomu podawać kodów i peselu z pamięci? Może to być napisane, namalowane, wydrukowane itd. Po prostu musi być podane, bo inaczej się nie wczyta recepta i nie da się wykupić leków. Jak nie w postaci ciągu cyfr, to zakodowane, ale musi być. A ludzie próbują wymyślać, co innego podać zamiast tego, bo nie zabrali ze sobą dokumentu, a nie znają peselu na pamięć ¯\_(ツ)_/¯
@chcetylkoodpowiedzi: Jeśli ktoś nie ma peselu, a dostał e-Rp to tylko za pomocą kodu kreskowego/QR można ją otworzyc. Ale lekarz może też takiej osobie wypisać receptę papierową i wtedy wpisuje tam numer paszportu oraz datę urodzenia.
Ukraińscy pacjenci, którzy mają pesel normalnie podają go razem z kodem w aptece i recepta się wczytuje. Spora część nosi ze sobą takie wydruki z nadanym peselem i pokazują to w aptece :)
@bukimi dlaczego kradnąc skoro stoisz w kolejce i ktos przed toba go sam z siebie podaje? To tak jakbyś pytał ochroniarza gdzie są martwe punkty kamer w obiekcie ktory ochrania. Nie dziele sie takimi informacjami, a kilka przykładów masz wyżej. Dane to puzzle, a majac pesel masz duzo mniej puzzli do zdobycia niz bez niego. I tyle. Albo to zrozumiesz albo nie.
@Ziutek_Grabaz: Póki co te przykłady to ŚKUP, gdzie hasło zmieniasz od razu przy odbiorze i otwieranie plików po włamaniu na maila. A ja czekam na przykład, gdzie możesz poszaleć mając tylko czyjś PESEL.
Mam dostęp do kilku peseli, np teściowej, albo taty któremu rozliczałem PIT. Chciałbym wiedzieć co mogę zrobić z takimi cennymi danymi. Przecież przykłady "można mnożyć".
@darvd29: bierze się stąd, że nie każdy lekarz daje wydruk e-recepty, tylko podaje 4 cyfry lub przychodzą smsy z kodami, a ludzie nie noszą ze sobą dokumentu z peselem i kiedy nie znają go na pamięć, to kombinują, co by tu podać żeby dostać się do recepty.
@bukimi możesz zmienić, a nie musisz a to różnica, bo tak samo nie musisz podawac peselu na glos a większość pacjentów to robi. Juz ci napisalem dlaczego nie podam takich przykładów. Poszukaj w google, znajdziesz bez problemu. Nie wiem kogo cytujesz, ale nie mnie.