Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czytam sobie wyznania mirków spod tagu #mieszkanie i #mieszkaniedeweloperskie i z jednej strony mi Was przykro, a z drugiej kisnę.

Mieszkania za setki tysięcy złotych, czasem miliony (po wykończeniu), piękne nowe osiedla z równie dumnymi nazwami. A na co się skarżycie?

- Sąsiad głośno tupta i się nie da żyć (zapewne dew zrobił stropy z gównolitu)
- Gówniaki za ścianą drą mordę
- Sąsiad pali szlugi i czuć u Ciebie w mieszkaniu
- Pety lądują w ogródkach / balkonach, woda się leje jak sąsiadka kwiatki podlewa.
- Prestiżowe miejsca parkingowe za 40k zastawiane przez losowych sąsiadów

Jak tak żyć w wymarzonych lokalach za miliony? W słuchawkach czy zatyczkach całe życie?

Trochę podłe z mojej strony że się naśmiewam ale nie ogarniam. Ja to bym chyba sznur szykował gdybym na takich sąsiadów trafił albo szybko sprzedawał.

Dlatego też się zdecydowałem na budowę domu. Pewnie wyjdzie duuuużo drożej i dłużej ale przynajmniej spokój. Sąsiedzi daleko (działkę sam kupiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), kawałek ogródka, zero problemów (oprócz ogarniania wszystkiego co dwa dni ;) )

#gownowpis #budowadomu #nieruchomosci

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62bac9863bddc211f8dd0a8c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: odkryłeś że w ciasnych kurnikach mieszkają biedaki którym wmówiono, że ich osiedle jest prestiżowe a kredyt to gwarancja sukcesu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie znam lekarza ani notariusza który by mieszkał w mieszkaniu w bloku, wszyscy mają domy tyle że w dobrych lokalizacjach.
  • Odpowiedz
EleganckaProgramistka: > Ale jak zdechniesz i zaczniesz cuchnąć albo jak ktoś cię zayebie to nikt w ogóle nie zauważy, bo żadnych sąsiadów nie masz xD

@AnonimoweMirkoWyznania: jak zdechnę to rzeczywiście największym moim zmartwieniem będzie kto mnie keidy znajdzie

dom na zadupiu, nie no super sprawa. Robisz cherrypicking by sobie zracjonalizowac budowe po srodku niczego. Jak wybierze sie mieszkanie z glowa to nie ma
  • Odpowiedz
nawet do sklepu po bułki samochodem kilka kilometrów?

Kocham ciszę, ale wszystko pod ręką do załatwienia pieszo też jest genialne


@elf_pszeniczny: czemu wykopki myślą, że każda działka z odrobiną spokoju musi być na kompletnym zadupiu?
  • Odpowiedz
Nie znam lekarza ani notariusza który by mieszkał w mieszkaniu w bloku, wszyscy mają domy tyle że w dobrych lokalizacjach.


@mookie: oo, sam mam sasiadow lekarzy i to kilka rodzin w bloku :-)
  • Odpowiedz
trudno mieć sklep koło domu skoro nawet najbliższy sąsiad jest setki metrów od ciebie. Przy takiej gęstości zaludnienia w


@elf_pszeniczny: chodzi mi o to że op nigdzie nie pisał o domu na wsi, a na wykopie panuje orzeswiadczenie, że dom = wypizdow gdzie psy dupami szczekają.

Jakby się nie dało kupić działki bez sąsiada 3m dalej a jednoczenie blisko infrastruktury
  • Odpowiedz
  • 0
@bin-bash ale problem jest taki ze np w Warszawie duże mieszkanie jest droższe niz budowa domu:)

80-100 m² w Warszawie z urządzeniem to jest przy średnich cenach 10-12k za m2 to ok 1-1.5 mln.

Ja wybudowałem dom ponad 200m² za 800 tys.. ( plus działka),

A oo drugie czynsz mieszkania 100m² to jest ok 1500 zl miesięcznie. Utrzymanie domu nie kosztuje rocznie 18 tys :)
  • Odpowiedz