Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/8b733a7a67fdfa00f32501e3cf55d48ee06e8ed438e7138883c2bd2d16e04976,q60.jpg)
agacik92 +27
Czy są gdzieś w Polsce jeszcze mężczyźni z normalnym podejściem do związków?
to znaczy:
- wiedzą, że związek to nie tylko przyciąganie fizyczne, ale przede wszystkim ŚWIADOMY wybór - bierzemy kogoś z całym zakresem zalet i wad i chcemy z tą osobą spędzić życie,
- że nad związkiem trzeba pracować,
- chcieliby się hajtnąć i mieć dzieci,
- wiedzą też, że rozmowa jest fundamentem do stworzenia fajnego związku,
- rozwiązują problemy, a
to znaczy:
- wiedzą, że związek to nie tylko przyciąganie fizyczne, ale przede wszystkim ŚWIADOMY wybór - bierzemy kogoś z całym zakresem zalet i wad i chcemy z tą osobą spędzić życie,
- że nad związkiem trzeba pracować,
- chcieliby się hajtnąć i mieć dzieci,
- wiedzą też, że rozmowa jest fundamentem do stworzenia fajnego związku,
- rozwiązują problemy, a
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/a5bbf976de38a41432b1dca2872e0fddbb83ef6ba9eb4f71a49d93eeebc4f20f,q60.jpg)
umami +322
#takaprawda #ekologia Osoba odpowiedzialna za te nakrętki przytwierdzone do kartonu/butelki powinna gnić w więzieniu.
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e848ef2d7301aa79eca8f0456ed3711d3894f544e2d720fedf468083c8fef336,w150.jpg)
To fajnie brzmi w teorii. Problem polega na tym, że:
1) Poprzednie orzeczenie SCOTUS gwarantowało ludziom konkretne prawo do aborcji. To nie jest tak, że teraz będzie powolna dyskusja, konsultacje i zmiana praw. Sporo stanów w USA ma tzw. "trigger laws", które automatycznie wchodzą w życie w momencie cofnięcia wyroku SCOTUS.
I te prawa to nie są jakieś zdroworozsądkowe podejścia. To jest często antynaukowe i antyludzkie rozwiązanie wprowadzające prawo w pełni oparte na religijnej ideologii. Sporo stanów zabroni lub chce zabronić aborcji "na życzenie" w jakimkolwiek wypadku, a także zabroni jej w przypadku gwałtu a nawet sytuacji, gdy ciąża zagraża zdrowiu matki. Południowa Dakota np. dopuszcza aborcję tylko w przypadki zagrożenia życia matki - zdrowie ich nie interesuje.
https://eu.argusleader.com/story/news/2022/06/24/roe-v-wade-overturned-what-means-south-dakota-abortion-illegal-trigger-law-supreme-court/7632429001/
2) "No to skoro prawo Ci się nie podoba, to głosuj i wybierz ludzi, którzy je zmienią!"
Kolejny problem polega na tym, że w USA na poziomie stanowym masz straszny gerrymandering - czyli taki podział okręgów wyborczych, by zagwarantować zwycięstwo temu, kto te okręgi tworzył.
Tu grafika, tłumacząca to zjawisko:
http://www.washingtonpost.com/blogs/wonkblog/files/2015/03/gerry.png
Więc ciężko mówić o demokracji w takiej sytuacji, gdy twój głos jest aktywnie dyskryminowany.
Przykład z Texasu - 39% populacji tam to Latynosi. Jednak liczba okręgów do stanowego senatu została tak podzielona, że większość mają tylko w 22% okręgów. Czarni, którzy w Texasie stanowią 12% populacji, większość mają tylko w jednym okręgu z 31 (czyli 3%).
https://www.texastribune.org/2021/10/20/texas-redistricting-race-discrimination/
3) "No to skoro prawo Ci się nie podoba, i nie możesz go zmienić, to możesz się wyprowadzić do innego stanu!"
W teorii jak się komuś coś takiego nie podoba, to tak, może się wyprowadzić. Tylko na tym zależy Republikanom.
System wyborczy w USA jest #!$%@? i tam wybory nie są wygrywane często liczbą głosów, a ziemią i specjalnymi przywilejami stanów. Przykładowo w Senacie USA każdy stan ma dwóch senatorów. Zarówno Kalifornia, mająca 40 milionów mieszkańców, jak i Północna Dakota, gdzie mieszka 770 tysięcy mieszkańców.
Dopóki Republikanie kontrolują odpowiednią liczbę głosów w Senacie, dopóty mogą blokować niemal każde prawo dzięki tzw. filibusterowi (reguła, która tak naprawdę uniemożliwia przepchnięcie jakiegokolwiek prawa, jeśli nie ma 60/100 głosów, mimo, że w teorii powinno starczać 51).
Ostatnio jednak Republikanie mieli problem, bo w tych stanach rosła społeczność liberalna - zarówno młodzi mieszkańcy tych stanów jak i przyjezdni z innych. To sprawiało, że ich kontrola nad wyborami była coraz bardziej krucha. Jeśli takimi drakońskim prawem uda im się wygonić liberałów ze swoich stanów, to dla nich to jest spore zwycięstwo i cementowanie władzy.
4) Republikanie już zapowiedzieli, że jeśli odzyskają władzę w Kongresie, to będą chcieli zabronić aborcji na poziomie federalnym. Więc całe to bajanie o "decentralizacji" nie ma znaczenia, bo nie o to w tym chodzi. Usunięcie Roe vs. Wade to było tylko jednym z etapów a nie metą. Dlatego właśnie Republikanie zablokowali Obamie wybór jednego sędziego do SCOTUS (twierdząc, że nie powinien go wybierać w ostatnim roku swojej prezydentury), jednocześnie przepychać kolanem nominację Trumpa w miejsce zmarłej RBG, mimo, że do wyborów został miesiąc...
https://www.washingtonpost.com/politics/2022/06/24/abortion-supreme-court-trump-pence-republicans-roe/
#neuropa #usa #4konserwy #aborcja #wydarzenia
Zatem przy nasciturusie/płodzie należy stwierdzić kiedy staje się on człowiekiem i rozciągają się na niego te prawa, a to jest bardzo trudne. Bowiem sztywna granica (tak jak w wypadku pełnoletności) w tym wypadku może powodować
@sliti666: Najrozsądniejszy będzie zapewne moment, kiedy (w miarę zdrowy) płód/dziecko może żyć poza organizmem matki - dzisiaj z użyciem techniki to jest trochę po 20 tygodniu. Przy okazji można byłoby
Należy ostrożnie podchodzić do definiowania i nadawania człowieczeństwo, nawet bardzo.
Nie mówię tu o inteligencji czy mądrości, bardziej o doświadczeniu życiowym czy chęci zrozumienia.
Jest zapewne wiele osób mądrych, ale religijnych, którzy oponują temu prawu, wywyższając potencjał istnienia/urodzenia gluta usuniętego, ponad aspekt wolności i autonomii.
Zajęli się całkowicie "co by było gdyby" i wymyślili, że tak sobie zawalczą z demografią/rządzeniem (wolnymi jednostkami trudniej się
@pure_function: może się wypowiadać; w medycynie w możliwości ratowania 1 osoby na raz ratuje się zawsze matkę, nie noworodka.
Kobieta może urodzić w razie czego kolejne; jest "istotniejsza". ;)
@pure_function: Czy ty czytasz co piszesz?
Z jednej
@ChiasmaOpticum: Kiedy Obama miał większość w senacie by pokonać filibuster?
@DiegoGonzales: I jest to idiotyzm, bo senat ma możliwość zatrzymać każdą legislację. Czyli mamy sytuację, gdy ~30% populacji tego kraju trzyma za jaja pozostałe ~70%.
@Dragonan: Wszystko fajnie, tylko jakimś cudem biali, mimo, że stanowią 40% populacji, to większość stanowią w 65% okręgów do stanowego senatu.
Masz to dokładnie opisane w artykule,
W 2009 była opcja, ale jak widać jak to demki nie pykło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sliti666: Jedną z najważniejszych zasad wolności w zachodnim świecie jest autonomia cielesna. Twoje ciało jest twoje i nikt nie ma prawa o nim decydować.
Możesz po pijaku rozjechać samochodem wycieczkę przedszkolaków na przejściu.
I żaden lekarz, policjant, sędzia czy prokurator nie będzie miał prawa wziąć nawet kropli twojej krwi by uratować życie tych dzieci. One mogą potrzebować nerek, krwi, szpiku żeby
@sliti666: Nie. Nie ma nakazu moralnego (a tym bardziej prawnego) poświęcania własnego ciała dla uratowania życia drugiego człowieka (takiego, którego status osobowy nie podlega żadnym wątpliwościom). Nikt cię nie zmusza do oddania nerki, szpiku ani nawet krwi, choćby potencjalny biorca miał umrzeć bez transplantacji czy transfuzji.
Nie wiem jak w USA, ale w Europie co do zasady istnieje coś zwanego "stanem wyższej konieczności", który pozwala na poświęcenie innego dobra chronionego prawnie,
@rzep: jak opinia, ze cos ma wieksza wartosc od czegos innego, ma byc niezgodna z nauka? przeciez to jest belkot i demagogia.
@sliti666: Czyli jest zakaz. I lekarz złamałby prawo. Czyli dokładnie to
@DiegoGonzales: Jest to idiotyzm. Liczba senatorów była ustalana w czasach, gdy populacja w USA wyglądała kompletnie inaczej.
Obecnie jest to strasznie głupie rozwiązanie, które pozwala na omijanie demokracji i szantażowanie większości.
@pure_function:
Decyzja o aborcji wynika z przesłanek naukowych.
Decyzja o braku aborcji wynika z przesłanek ideologicznych.
Czyli jedna z tych decyzji jest niezgodna z nauką.
Prościej Ci tego nie wytłumaczę.