Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rzep: jedną z najgłupszych rzeczy w amerykańskim systemie prawnym jest instytucja Sądu Najwyższego.

Uważam, że to świetny pomysł, żeby o całości prawa w kraju decydowała grupa wybieranych dożywotnio zideologizowanych dziadów oderwanych od współczesnej wiedzy i technologii.
  • Odpowiedz
@rzep: Mam wrażenie, że w Ameryce – chyba nawet bardziej, niż w Polsce – panuje wręcz fanatyczny dyktat religijny. Czytuję czasami komentarze w mediach społecznościowych i takich fanatyków, jak Amerykanie, można szukać chyba tylko w krajach muzułmańskich, bo nawet najbardziej fanatyczne polskie konserwy (np. na Twitterze) nie dorównują fanatyzmowi religijnemu Amerykanów.

Oni już nawet nie próbują udawać, że choćby z pozoru opierają się na nauce. Z resztą ich „nauka” polega
  • Odpowiedz
@rzep: To taki trochę paradoks USA - na pierwszy rzut oka potężne światowe mocarstwo, ale jak przyjrzeć się bliżej to ich system w wielu miejscach trzyma się na jakichś spinaczach. W gruncie rzeczy wystarczy mocniej szturchnąć a wszystko wywraca się do góry nogami.
  • Odpowiedz
I te prawa to nie są jakieś zdroworozsądkowe podejścia. To jest często antynaukowe i antyludzkie rozwiązanie wprowadzające prawo w pełni oparte na religijnej ideologii.


@rzep: Ale nie mieszaj nauki z etyką. Opinie naukowców o sprawach nienaukowych (w znaczeniu science) to nie nauka.

Uważam, że to świetny pomysł, żeby o całości prawa w kraju decydowała grupa wybieranych dożywotnio zideologizowanych dziadów


@Majk_: Czyli niby grupa zideologizowanych kongresmenów jest lepsza?
  • Odpowiedz
@rzep: najgorsze w tym wszystkim jest to, ze Roe vs. Wade było uchwalone w sposób łatwo podważalny. Nie było by tej całej akcji, gdyby liberałowie wcześniej nie wykorzystali swojej przewagi i wpływu na SN. Orzekli to w sposób, który spowodował tysiące analiz i sprzeciwów, z całą wykładnią jak bardzo przesadzili z wywodzeniem prawa do aborcji - że jak tylko zmienił się skład to wystarczyło to wziąć i w---------ć na śmietnik.
  • Odpowiedz
@iAmTS:

Nie było by tej całej akcji, gdyby liberałowie wcześniej nie wykorzystali swojej przewagi i wpływu na SN. Orzekli to w sposób, który spowodował tysiące analiz i sprzeciwów, z całą wykładnią jak bardzo przesadzili z wywodzeniem prawa do aborcji


A ja sobie pozwolę z tym polemizować.
Po pierwsze, mówienie, że SN był wtedy pod wpływem liberałów jest zwyczajnie niezgodne
  • Odpowiedz
@Herostrates94: może trochę się zagalopowałem z używaniem słowa liberał, w amerykańskiej polityce to zwykle demokrata, mój błąd.

Uwazasz, ze jest/albo była możliwość argumentowania tego wyroku z konstytucji w inny sposób niz to zrobiono? Moja wiedza jest i tak dosyć pobieżna, a ten spór z odczytem akurat tego akapitu wydaje się nie do wygrania przez pro-choice. Obejrzę twój film potem, jak jest odpowiedź tam to nie musisz się produktować na mirko
  • Odpowiedz
jedną z najgłupszych rzeczy w amerykańskim systemie prawnym jest instytucja Sądu Najwyższego.

Uważam, że to świetny pomysł, żeby o całości prawa w kraju decydowała grupa wybieranych dożywotnio zideologizowanych dziadów oderwanych od współczesnej wiedzy i technologii.


@Majk_: Ee na tym polega sąd konstytucyjny i jest w każdym cywilizowanym kraju? Chcesz nas cofnąć do 18 wieku? Przypominam, że sam niedawno broniłeś niezależności polskiego TK.
  • Odpowiedz
@Herubin: Sam Sąd Najwyższy oczywiście jest potrzebny, ale do sposobu jego funkcjonowania faktycznie można mieć wątpliwości. Jak w sumie do całego systemu amerykańskiej demokracji :D.

Weźmy sobie takiego Trumpa. Nie wygrał większością głosów wyborów, zadecydował specyficzny system elekcyjny w Ameryce. Sędziowie Sądu Najwyższego urzędują dożywotnio (nie 9 lat jak w TK) i na skutek zupełnej losowości (super system), Trump miał możliwość wyboru aż trzech sędziów, bo się tyle miejsc zwolniło. Trump
  • Odpowiedz
stwiedzenie, ze jakies prawo aborcyjne jest 'antynaukowe' to belkot, ktory swiadczy o tym, ze nie rozumiesz, czym jest nauka


@pure_function: Wystarczyło, żebyś przeczytał wątek.

Prawo, które ignoruje głosy lekarzy dotyczące tego, jakie ciąże dają szanse na narodziny dziecka, a jakie nie, lub zagrażają wręcz życiu lub zdrowiu matki, jest
  • Odpowiedz