Wpis z mikrobloga

Siema.

Prezentuje przemianę mojego podopiecznego, dość prostą i zadziwiająco łatwo przebiegającą przemianę, bo waga spadała nam praktycznie liniowo na przestrzeni tygodni. Ciekawostka jest taka, że redukcje zaczynaliśmy z niskiej podaży kcal, kończąc mając tych kcal o 400-600 więcej z refeedami w których tych kcal było nawet po 1200 więcej.

Jakby redukcja była tak prosta, to takie osoby jak ja nie miałyby pracy, dlatego zachęcam wszystkie osoby które nie wiedza jak się za siebie zabrać do podjęcia jej właśnie ze mną. Mam obecnie bardzo dużo czasu, więc przyjmę każdego kto chce słuchać i rzeczywiście chce efektów, a nie pogadać o pierdołach. (Chociaż jak praca jest robiona to i na to jest czas)

6 miesięcy, 30kg, nie było żadnego spalacza oprócz johimbiny.

#mikrokoksy
#mirkokoksy
#silownia
#dieta
#trening
#transformacja
#chudnijzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1655980974rwISbciOTZ9gc5BW1AQ8HD.jpg
  • 89
@RandomNicknameNotAvailable: Właśnie jeśli chodzi o cardio to tutaj były kroki, 13-15k dziennie, jako preferowana forma aktywności przez podopiecznego.

Co do treningu, to wrócił dosłownie 3 tygodnie temu, wcześniej czyli przez te 5 miesięcy nie trenował bo się działał, głównie palce, dłonie, więc nie miał za bardzo jak.
@Lewusx ja teraz próbuje złapać bakcyla, bo przez ostatnie dwa lata ostro się zapuściłem przez robotę i studia. Ale nie wiem czy będę w stanie wykręcić 13-15k kroków dziennie. Przed covidem kręciłem minimum 10k dziennie i 3x trening siłowy w tygodniu plus raz piłka. W 1.5 miesiąca z 134 na 126kg. Później zamknęli siłownię bo Covid no i poleciałem w kulki przez lenistwo itp. obecnie 144kg na liczniku przy wzroście 198. Co
@RandomNicknameNotAvailable: Wystarczy być w deficycie, niekoniecznie nawet redukować cały ten balast na raz bo sporo tego masz.

Nigdzie nie napisałem, że trzeba robić kroki, jak lubisz to robisz, jak nie to albo mało jesz, albo wybierasz inną aktywność fizyczną.

Znajdź taką ilość kcal na której będziesz chudł średnio 1kg na tydzień i jazda.
@Lewusx: czyli klasyczny reverse diet, duży deficyt na start 1000kcal i zjeżdzanie do małego deficytu 500kcal?

Zawsze tak robie, to mnie szamani szkalujo, że redukcja powinna być wolna, bo tak jakiś trener kiedyś powiedział xD. Chłop waży przykładowo 120kg i ma 40kg do zrzucenia, a chłopy mu radzą: odejmij 100-200kcal od zera kalorycznego i obserwuj xDD 40kg to by 3 lata zrzucali w takim tempie.

Przy dużym poziomie otłuszczenia, mam na
@Pozytywny_gosc: Powiedzmy że reverse, ale nie taki klasyczny. :)

A co do redukcji, ludzie naczytają się przed jeszcze rozpoczęciem procesu głupot i w taki oto sposób sami wmawiają sobie osłabienia, napady wilczego głodu, brak chęci do życia itp.

Miewałem chłopów co po schudnięciu 3kg w 4 tygodnie ważąc dużo już czuli depresje.