Wpis z mikrobloga

  • 44
Jaka gra lub gry wywarły na Tobie największe wrażenie i czułeś jak być przeskoczył o generację. (mile widziany komentarz)

Zaczynam: 1. Ridge Racer na PSX (to chyba w 1997 zagrałem u kolegi co miał rodziców w Belgii, Marko bosko to był realizm)

2. Driver 2 psx (zapamiętałem grafikę jak z GTA V, uznałem, że najbardziej realistyczny symulator miasta xD)

3. Assassin's Creed 2 (to było kombo, nowy tv LCD full HD 42 i kupiony Xbox 360. Do dziś uznaje , że nie wyszło dużo ładniejszych gier)

Bubsy3D - Jaka gra lub gry wywarły na Tobie największe wrażenie i czułeś jak być prze...

źródło: comment_1655963639mlTHvNzBdsREPpcJMah1A7.jpg

Pobierz
  • 111
  • Odpowiedz
@Bubsy3D:
Mafia pierwsza, było tam tyle fajnych detali, że pewnie ten, znaleziony na szybko, filmik nawet połowy z nich nie pokrywa. Nawet w dzisiejszych czasach mało która gra ma takie detale jak np. opuszczanie szyby w aucie by wystawić dłoń z bronią za okno, wgniatające się naturalnie blachy w autach, lub choćby dźwięk zmieniania biegów, czy zaciągania hamulca ręcznego, czy nieco inne renderowanie dźwięku w nocy, możliwość składowania aut w ogromnym
Zgrywajac_twardziela - @Bubsy3D: 
Mafia pierwsza, było tam tyle fajnych detali, że p...
  • Odpowiedz
@Wilmore:

a i już w momencie premiery strona graficzna Mafii 2 nie była oszałamiająca

Była, w czasie premiery Mafii 2 nie było ładniejszego sandboxa na rynku, dopiero GTA V i WatchDogs przeskoczyły ten poziom. Mafia 2 była świetna graficznie, ale wiele osób tego nie dostrzegało nie mając punktu odniesienia, albo jako punkt odniesienia biorąc liniowe gry, które siłą rzeczy wyglądały nieco lepiej. Ja jak po ograniu Mafii 2 wróciłem do
  • Odpowiedz
@Bubsy3D: Jazz Jackrabbit circa 1994. Ale nawet nie że gra tylko byłem dzieckiem i stary zrobił update i podłączył .. kolorowy monitor i zainstalował kartę dźwiękową. Przeskok z czarno-białego na kolor i z bzyczka na muzykę to było chyba większe wow niż przeskok z 2D na 3D
  • Odpowiedz
@Bubsy3D: FlatOut 2. We wszystkich wyścigówkach, które grałem zniszczenia samochodu i terenu to była wizualna kosmetyka. Tutaj można było rozpieprzyć w drobny mak prawie wszystko.

GTA: San Andreas. Jak teraz o tym myślę, to aż nie wierzę jaka ta gra jest gigantyczna. Ogromny teren do dyspozycji, pełno aktywności pobocznych, elementy rozwoju postaci. setki ukrytych smaczków i nawiązań. Wielkie dzieło.
  • Odpowiedz
@Bubsy3D: Fallout 3. PS: to prawda.
Przespałem jakieś 10 lat rozwoju gier bo najpierw mnie nie było stać na nowego kompa, później poszedłem na studia i jakoś mi przeszła chęć na gierkowanie. Aż w końcu w 2009 kupiłem po taniości ps3 + na wyprzedaży kolekcjonerkę F3, bo miałem dobre wspomnienia z dzieciństwa z poprzednich części, retrofuturyzm, postapo, Bractwo Stali itd. No i szok, nagle mogę sobie chodzić w pierwszej perspektywie po
  • Odpowiedz
@Bubsy3D: W życiu miałem 2 sytuacje które sprawiły że kopara mi opadła gdy widziałem co się dzieje na monitorze.
1 - GTA 3. Z kumplem ogrywaliśmy GTA 1 i GTA 2 i znaliśmy większość miejsc na mapie. Jak kumpel odpalił trzecią cześć to aż spać w nocy nie mogłem gdy chwilę pojeździłem banshee po Liberty City.
2- Far Cry. Inny znajomy kupił wtedy Radeona 9800 pro i jak zobaczyłem tę plażę,
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: Jeśli mówimy o sandboxach to oczywiście, Mafia 2 była tym najładniejszym, tu się z Tobą zgodzę, a w swojej wypowiedzi miałem bardziej na myśli gry z tego okresu ogółem. Chociaż osobiście uważam, że styl graficzny Mafii 2 jest bardzo przyjemny i dobrze wygląda nawet dzisiaj, po 12 latach od premiery. Wiele kwestii można, i za pewne twórcy chcieli, rozwiązać inaczej. Choćby przytoczona przez Ciebie ekonomia: brak możliwości zakupu aut, broni
  • Odpowiedz
@Wilmore:
Pełna zgoda, jakby wrzucić misję z Joe Adventures, i tych dodatków z łysym gościem do podstawki to gra byłaby o niebo lepsza(z resztą chyba na te DLC złożyły się rzeczy których twórcy nie zdążyli dokończyć w podstawce, bo niektóre misje z tych DLC były przedpremierowo pokazywane jako część głównej gry). Podstawce zwyczajnie brakowało zawartości, a jak to było rozbite na 4 osobne gry to mieliśmy 4 osobne gry z małą
  • Odpowiedz
@Bubsy3D:

Uncharted 2 - oszalałem i grę przeszedłem na 3 podejścia
TLOU - eksplozja mózgu, grałem tylko nocą żeby podkręcić klimat, w nic lepszego nie grałem
NFS Underground i Most Wanted - obie przeszedłem całe jako jedyne samochodówki ever.
Max Payne - pierwszy konkuter do tego starzy nie pożałowali i chodził max detale
Gran Turismo na PS2 - kuzyn miał, potrafił godzinami siedzieć i wyczajać gdzie są "kamery" żeby na powtórkach
  • Odpowiedz
@Bubsy3D: Miałem okazję grać na PS3 i wyglądało to bardzo podobnie, więc to chyba generalnie bolączka wszystkich konsolowych wersji. Polecam zapoznać się na PC, fajna propozycja na jesienne/zimowe wieczory.
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: Gdzieś czytałem, że rzeczywiście dodatki to była próba umieszczenia tego, co nie znalazło się w podstawce. Szkoda, że nie udało się też umieścić takich elementów jak pozwolenie na posiadanie broni i kontrole tego przez policję, co również było pokazane w przedpremierowej wersji.
  • Odpowiedz
GTA IV - IMO od jego czasów technicznie nie dokonał się jakiś mega duży postęp, ogrywałem ostatnio i oświetlenie, efekty i geometria do dzisiaj są świetne, gdyby tylko podciągnąć rozdzielczość tekstur i ogólną rozdzielczość gry do 4K, to spokojnie mogłaby wyjść dzisiaj.
  • Odpowiedz