Wpis z mikrobloga

@AnonimoweMirkoWyznania: słyszałem w jakimś stopniu podobną historie od znajomego programisty (albo to jakaś legenda sprzedawana kolejnym frajerom). Mianowicie jakiś programista na stanowisku juniora złożył z nudów i dla zgrywy CV do zagranicznej firmy programistycznej na stanowisko seniora. Jakimś cudem przeszedł rekrutacje. Praca była zdalna z jednym spotkaniem na miesiąc w siedzibie firmy na omówienie sprintów czy innych organizacyjnych bzdetów. Pierwszego dnia wiedział, że żadnego taska nie wykona, ale wyczaił jakiś
  • Odpowiedz
@Tacho_: bylo cos takiego, ale to bylo chyba tak, ze senior programista zlecal swoja prace innemu programiscie z Chin i placil mu bodajze 30% swojej pensji. Bylo na zaufanej trzeciej stronie albo niebezpieczniku o tym. Nie chce mi sie szukac artykulu.
  • Odpowiedz
@Tacho_: @maly_ludek_lego:
Obaj sie mylicie. Programista zatrudnil innego programistę z Watykanu i placil mu 21,37% swojej pensji. Wpadli kiedy podczas glosowania na benefity nowy programista oddal glos na kremowkowe soboty
  • Odpowiedz
tak było, a ja byłem tym seniorem


@zrodzony_w_przegrywie: Ale że co? Myślisz że to bajt? :P

Słabo życie znasz. Ja na przykład wierzę w każdą historię, nawet w paste u fryzjera, bo to co się czasem w robo odjaniepawla, i tak jest poza skalą wszelkiego prawdopodobieństwa:p
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: witamy w Polsce. Tak to działa. Kumpel tak się dostał jako mid devops bez studiów, expa komercyjnego, z tylko jakimiś podstawami pythona i ogólnikową wiedzą. W Ofercie było minimum 2 lata doświadczenia wymagane. Polecony przez odpowiednią osobę i tyle. przygnębiające.
  • Odpowiedz
@suqmadiq2ama: Może o to, że umowę mają z konkretną osobą, a nie losowym Chińczykiem i wysyłka klucza szyfrującego do państwa komunistycznego rozwala całą strukturę bezpieczeństwa firmy, bo przetwarza zastrzeżone informacje w swoich kontraktach i np. ma zakaz eksportu technologii do krajów objętych jakimkolwiek rodzajem embargo? ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@suqmadiq2ama: Może o to, że umowę mają z konkretną osobą, a nie losowym Chińczykiem i wysyłka klucza szyfrującego do państwa komunistycznego rozwala całą strukturę bezpieczeństwa firmy, bo przetwarza zastrzeżone informacje w swoich kontraktach i np. ma zakaz eksportu technologii do krajów objętych jakimkolwiek rodzajem embargo? ¯_(ツ)_/¯


@Tytanowy_Lucjan: Przecież to dokładnie takie samo p---------e jak ulotki młodego kulczyka, tak się tłumaczy debilom dlaczego jest ok kiedy są biedni jak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie zdajesz sobie nawet sprawy ile jest takich wakatów w IT i to niekoniecznie załatwianych przez dupę xD Znam ludzi co dostawali po 12k na rękę jako tester automatyzujący a zrobili dwutygodniowy kurs od hindusa i nakłamali w CV o doświadczeniu. I nie, nie wpadają po tygodniu a pracują tam dalej. O wszelkiej maści scrum masterach czy product ownerach co o swojej robocie wiedzą tyle ile wyczytali w darmowym
  • Odpowiedz