Wpis z mikrobloga

Jestem na wakacjach w Włoszech - tutaj w kraju z lepszymi zarobkami i statusem życia widać większy szacunek na drodze - rowerzyści mogą jechać nawet środkiem jezdni i nikt na nich nie trąbi.

Polska ma jeszcze długie lata przed sobą zanim ogarnie się cywilizacyjnie.

#rower #szosa #zalesie
kochamschabowe - Jestem na wakacjach w Włoszech - tutaj w kraju z lepszymi zarobkami ...

źródło: comment_1655042405j3QWsmDopl03MjMh9hA8pr.jpg

Pobierz
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

widać większy szacunek na drodze - rowerzyści mogą jechać nawet środkiem jezdni i nikt na nich nie trąbi.


@kochamschabowe: no to wsiądź na ten rower we Włoszech i się przekonaj. Sam tak myślałem, ale Włosi mi to z głowy wybili. Takie same oszołomy albo jeszcze gorsi niż Polacy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@iustus_ultimus: Podobnie to odczułem. Pierwsza myśl na widok roznych akcji to było "co oni o----------ą, w polsce chlop by dostał za taka akcje w------l" a tam nawet nie zatrąbił chłop. Nie rozumiem tego do końca, bo jednak za mało czasu tam spedziłem, i nie mialem okazji jezdzic autem żeby mieć pełne spojrzenie. Na pewno nie czułem się wrogiem i nikt specjalnie nie podjechał żeby mi zagrodzić drogę czy utrudniać życie.
  • Odpowiedz
@kochamschabowe: ja jak wsiadlem do taxy w neapolu to bylem przerażony. Koles z---------ł jak glupi i co chwila trabil a jechalem z dzieckiem rocznym na kolanach. Dwa dni uczyłem sie przechodzić przez ulice, bo tam nikt sie nie zatrzyma, tylko przechodzisz po prostu na pale a samochody Cie poprostu omijają na centymetry.
  • Odpowiedz
@jakiezycietakiarab: polaczki się zesrały, bo nie ogarniają, że można jeździć inaczej niż uczyli w szkole jazdy xd rowerem po drogach jeździłem tylko raz, w Ligurii w tym roku i nie miałem zadnego problemu. Ba! Jezdzila ze mna ciezarna żona xd za to samochodem zjedzilem praktycznie każdy region wlacznie z wyspami. Przyznam szczerze, ze mam dobra beke, czytając komentarze z tego wątku. Fajnie jak by sie wypowiedzial ktos, kto dluzej mieszka
  • Odpowiedz
@iustus_ultimus: w sumie zastanowiłem się nad tym i to kwestia gustów. Ja naturalnie lubie sie poruszac drogami po włosku, taki charakter. Każdy lubi inaczej. Jeden woli schabowe drugi sushi trzeci pizze, z poruszaniem sie po drogach jest to samo. Nie wiem czy jest sens mowic, że jedni mają racje a drudzy nie. Każdy ma swoją. Jeżeli ktoś patrzy tylko pod kątem czysto autystycznego bezpieczenstwa, to rzeczywiscie wlochy nie wydają sie
  • Odpowiedz
ogólnie to Włochy z krajów europejskich mają podaż pieniądza na poziomie zbliżonym do PL. Chodzi o porównanie to ile można kupić za średnią krajową.


@banjo: to jest parytet siły nabywczej a nie podaż pieniądza
  • Odpowiedz
@Don_Hollywood: co @kochamschabowe odwalił to nie mam pytań. Zapraszam na sycylie. Przejdź na pasach przez główną ulicę w Palermo, po tym jak chociaż jeden samochód się zatrzyma xD 3 dni będziesz stał jak pała. Wchodzisz na podwójną 3 lub 4 pasmówkę (to zależy, bo pasy mają w dupie) i liczysz że każdy po kolei jednak zwolni (bo ni c---a nie zatrzyma do 0) a nie p--------e na pasach.
  • Odpowiedz
@kochamschabowe: Ty byłeś we Włoszech, czy miejscowości Włochy w Polsce? xD Zawsze jak jestem na nartach we Włoszech to oglądam tych narwańców jak jeżdżą i z kulturą to nie ma nic wspólnego, pizgają pół miejscowości lewym pasem po przejściach dla pieszych, podwójnych ciągłych, trąbią jak p------i, zero uprzejmości, każdy się spieszy i chce być pierwszy, nawet się mówi "jazda po włosku" czyli w----------e się na żyletki przed inne auto.
  • Odpowiedz