Wpis z mikrobloga

Mirki pomóżcie bo mam problem i nie wiem co robić, czy reagować czy olać. Mieszkam ze współlokatorką, już jakiś czas. Niby spoko, zdarzały się konflikty ale raczej teraz spokój. Rzadko się do siebie odzywamy a jak już to coś w stylu papier trzeba kupić itp. Problem w tym, że mnie denerwuje jej sposób bycia. W nocy chrapie tak, że nie mogę spać, rano cały czas przesiaduje w kiblu godzinami, a jak ja wejdę do kibla na chwile to ona normalnie otwiera drzwi(niby zamykane od środka ale da się palcami przekręcić blokadę) i wchodzi po jakiś lakier, prostownice itp. Nawet jak sram. Wkurza mnie to. Nie mówię już o tym, że jak zrobię zakupy to mi wyjada z lodówki jedzenie bez pytania, zostawia po sobie ciuchy wszędzie, jak jadę do pracy to karze mi siebie zabierać i podrzucić do jej roboty. Ogólnie tylko mnie denerwuje a dodatkowo wchodzi mi na głowę. Jak ją rozegrać, dać nauczkę, żeby się zmieniła? Czy może takie zachowanie jest normalne.?? Reagowalibyscie czy nie?
#lokatorzy #mieszkanie #rozowepaski #rozowypasek
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak weszliście na ten etap, że nie przeszkadza jej jak srasz i normalnie wchodzi do łazienki to prawie jak małżeństwo - chłopie bierz się za nią ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz
  • 13
@ffallen: Co Ty ona ma dziecko. Zreszta to dziecko też z nami mieszka, ale jakoś mniej mnie denerwuje. Z tym dzieckiem to osobna sprawa na osobny wpis. Nie raz muszę kaszojadowi zrobić śniadanie albo wynosić po nim obsrane pieluchy
  • Odpowiedz
@stanley88: Ooooo #!$%@? "muszę" XD To tym bardziej bierz się, praktycznie i tak już spełniasz rolę ojca, więc co za różnica. Ewentualnie możecie z tym dzieckiem za jakiś czas zrobić posiadówę i wspólnie wymyślić jak ją dojechać (òóˇ)
  • Odpowiedz
@stanley88: szykuje się niesamowity, przez nikogo nie przewidziany plot twist - zaraz napiszesz, że jesteś jej mężem od 5 lat. Zbyt oczywiste z tym kaszojadem, próbuj dalej.
  • Odpowiedz
  • 10
@instalacja: Właśnie w ten sposób zrobiłem jej pierwszego kaszojada. Wole nie próbować znowu.
@Kamil654: wiem, ale co zrobisz. W zamian przynajmniej gotuje mi obiady.
@buysy: czyli to jednak normalne. Pogodzę się z tym.
@bartosz325: też o tym myślałem, ale mieszkanie mamy na kredyt więc ktoś kogoś musiałby spłacić
  • Odpowiedz
Reagowalibyscie czy nie?


@stanley88: skoro włazi Ci do łazienki to po prostu czekaj tam nagi i gotowy, łapiesz ją w pasie, obracasz, ściągasz majtki i jedziecie. Ile jeszcze znaków ma Ci dawać?!
  • Odpowiedz
skoro włazi Ci do łazienki to po prostu czekaj tam nagi i gotowy, łapiesz ją w pasie, obracasz, ściągasz majtki i jedziecie. Ile jeszcze znaków ma Ci dawać?!


@Ranger: z osraną dupą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz