Wpis z mikrobloga

Możecie mi wytłumaczyć jeden bardzo dziwny fenomen, którego nie rozumiem? Jak to jest, że kredyciarze, których znam, albo na których trafiam w realu mówią, że mają #!$%@? po całości i widać, że strach im w oczy zajrzał.

Tymczasem na wykopie każdy kredyciarz, z którym byś nie pisał snuje obficie narrację jak to wręcz nie trafił w totka biorąc kredyt na kurnik, jak to same korzyści ma z tego i same przewagi, można odnieść wręcz wrażenie, że banki to wykopkom dopłacają do tych kredytów i fundują pobyty w luksusowych hotelach w gratisie, a każda kolejna podwyżka stóp owocuje tym, że ta narracja przybiera na sile.

Z którym byś nie rozmawiał to zawsze idealnie trafił punkt, mieszkanie każdego zyskało na wartości 100 procent i jeszcze wynajmuje, inflacja pożera mu kredyt tak, że te kilkaset k do spłaty dodatkowo to jak drobne na lody, na wynajmie mieszkania, które wzięli na kredyt dla siebie to kroją co najmniej dwa razy tyle co rata, a każdy kto nie wziął jak oni kredytu ze zmiennym to przegryw, który teraz gryzie paznokcie ze stresu, bo rosnące raty to #!$%@?.

I totalnie nie ma na świecie innych instrumentów, krypto, giełda, etfy, surowce, metale szlachetne, nic nie ma. Tylko mieszkanie na kredyt. Tylko tak Polaczek potrafi zainwestować.

#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt #stopyprocentowe #inwestycje #inwestowanie #nbp #stopyprocentowe #kredythipoteczny #kryptowaluty #gielda #finanse #ekonomia #inflacja
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak to jest, że kredyciarze, których znam, albo na których trafiam w realu mówią, że mają #!$%@? po całości i widać, że strach im w oczy zajrzał.


@Ynfluencer: jak to jest że w realu nie znam nikogo kto by miał ból dupy o czyjś kredyt?
  • Odpowiedz
  • 2
@Ynfluencer może kupili mieszkanie kilka lat temu przed wejściem na górkę i mają już spłaconą 1/3 - 1/2 kapitału, samo mieszkanie zyskało na wartości 40% a rata wciąż jest dużo niższa niż odstępne za wynajem?
Wśród znajomych z pracy narzekają tylko ci, którzy kupili mieszkania od 2020 z niskim wkładem, reszta narzeka bo wiadomo, że fajniej te kilka stów przepić czy kupić se kieckę a trzeba do banku oddać, nie jest
  • Odpowiedz
@ztck:

Mnie bardziej ciekawi skąd w Tobie tyle nienawiści do ludzi którzy wzieli kredo żeby sobie kawałek kwadratu kupić i skąd taka radość że ludzie mają #!$%@? xD


Nie ma czego tłumaczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
cielak44 - @ztck:
 Mnie bardziej ciekawi skąd w Tobie tyle nienawiści do ludzi którzy...
  • Odpowiedz
Możecie mi wytłumaczyć jeden bardzo dziwny fenomen, którego nie rozumiem? Jak to jest, że kredyciarze, których znam, albo na których trafiam w realu mówią, że mają #!$%@? po całości i widać, że strach im w oczy zajrzał.


@Ynfluencer: ogólnie to otaczasz się ludźmi którzy są podobni do Ciebie i mają zbliżone poglądy, więc jeżeli Ty jesteś obsranym przegrywem czekającym na spadki, otaczasz się podobnymi ludzmi powiekszając tym samym kóleczko wzajemnego
  • Odpowiedz
banki to wykopkom dopłacają do tych kredytów


@Ynfluencer: no przy takiej inflacji i niskich stopach tak właśnie jest xD może jak ktoś miał kredyt z dużą marżą to nie, ale po wczorajszej podwyżce chyba w końcu będzie u mnie mniej-więcej na zero (nie liczyłem jeszcze)
  • Odpowiedz
@DildoShwaggins: Nie zarabiam miliona rocznie. Raz tyle zarobiłem i to są wszystkie moje oszczędności i wy się przyczyniliście do tego wasza obsesją na punkcie nieruchów, że teraz tym #!$%@? milionem można se dupę podetrzeć, bo jest to kwota nieosiągalna dla prawie nikogo, a i tak jest równowartością marnego kurnika 30 metrów w centrum Wawy.

I dlatego tak nie cierpię kredyciarzy Polaków, bo tylko w amoku się zakredytowują do nieprzytomności k
  • Odpowiedz
@spajdermen: Ale ja wiem, że nie jest jednolita finansowo. Tylko zastanawia mnie ten fenomen, że akurat tutaj są sami ci zajebiści, których stać i nawet ich nie tknął ten wzrost rat.

Zupełnie jakby w jednym miejscu się cała elita wśród kredyciarzy zebrała. Trochę to podejrzane, ale tylko troszkę. Sami rozsądni. Nikt nie ma problemów. Żadnych.
  • Odpowiedz
@Ynfluencer: a przyjmujesz do wiadomości, że jak ktoś wziął kredyt powiedzmy na 500k w 2021 na stałą stopę, to teraz ma ten kredyt oprocentowany nawet poniżej 3% i przy #!$%@?ącej inflacji właśnie wygrał w tego totka? I zamiast pocić się przy kolejnych wysrywach glapy na chillu czyta takie wpisy jak Twoje? i ma jeszcze ponad 4 lata pełnego luzu i przygotowania strategii finansowej na moment końca stałej stopy?
  • Odpowiedz
@ollson: A Ty rozumiesz, że to inwestowanie Polaków w nieruchy nie wynika z żadnej wiedzy inwestycyjnej, przesłanej merytorycznych, tylko z obiegowych sloganów NA CHŁOPSKI ROZUM. Nie byłoby tej chorej banki, gdyby to, że Polacy totalnie, ale to totalnie niczego w życiu nie potrafią poza kupowaniem mieszkań.

Nawet jeździć rowerem i ścielić łóżka. Nie ma #!$%@?, nie ma na świecie drugiego narodu od takiej szajbie na punkcie takruchów. Polakom śnią
  • Odpowiedz
@ollson: Jest jeszcze kwestia tego rodzaju, że ten Polak, który kupił nierucha i ten nieruch mu wzrósł na wartości to tak na prawdę będzie chodził nabuzowany i dumny ze swojej wiedzy, przedsiębiorczości, a fakty są takie, że ma wiedzę gorsza niż 99 procent ludzkości, totalnie nic nie ogarnia i w normalnych warunkach by poległ na każdym aktywie i każdej inwestycji.

Po prostu wbił się w trend, miał farta, ale nie stały za tym żadne przesłanki merytoryczne, totalnie żadna wiedza i zdolności. Oczywiście on se będzie gadał, że jest inaczej, a było to działanie na oślep, na chłopski rozum, na podstawie obiegowej opinii i w afekcie, pod wpływem emocji.

I powiem Ci, że ja uwielbiam jak ktoś się dorobi wiedzą, sprytem, ciężką pracą, umiejętnościami i kibicuję takim ludziom, ale nienawidze jednej
  • Odpowiedz